Ostatnio celebryta podzielił się smutną wiadomością ze swoimi fanami. Tydzień tego jego ukochana córeczka złamała rękę podczas zabawy.
Dziewczynka musiała szybko przejść operację, która była niezbędna do prawidłowego zrastania się kości przedramienia. Na szczęście sytuację udało się opanować, ale wczoraj wieczorem gwiazdor opublikował kolejny film, na którym pokazał wypadek samochodowy, którego był uczestnikiem.
Krew na jezdni, wozy strażackie i policja. Okazało się, że na jezdnię wbiegł dzik, wprost pod koła samochodu rapera. Choć sytuacja wyglądała bardzo groźnie, to Popkowi nic się nie stało, a on sam był w drodze do szpitala z innego powodu, niż wypadek.
20 minut przed feralnym zdarzeniem urodził mu się syn, czym pochwalił się od razu na nagraniu z miejsca wypadku.
"Dziękuje straży pożarnej Za pomoc a ty synu czekaj tatuś jedzie do ciebie" - napisał pod filmem Popek.
Miejmy nadzieję, że gwiazdor dotarł w końcu do ukochanej partnerki i do synka, który przyszedł na świat.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
