Pogrzeb Cezarego Mocka z "Sanatorium miłości". Wieniec złożył sam prezes!
Cezary Mocek, uczestnik "Sanatorium miłości", został pochowany we wtorek 26 lutego na Starym Cmentarzu w Łodzi. Na uroczystościach pogrzebowych pojawili się włodarze telewizji publicznej z prezesem Kurskim na czele.
"Dzisiaj, w tej chwili, żegnamy naszego Cezarego... To trudny, bolesny i niezwykle smutny moment. Tu i teraz możemy już tylko podziękować Mu za udział w programie, za swoją obecność, i za to ile dał nam wszystkim siebie i od siebie... W takiej chwili niełatwo o słowa... Te nie są w stanie wyrazić wszystkiego, a nierzadko są one po prostu zbędne...
Cezary na pewno Cię nie zapomnimy, będziesz jeszcze długo z nami. Spoczywaj w pokoju..." - można przeczytać na fanpage'u programu.
Uczestnik "Sanatorium miłości" zmarł nagle 19 lutego. Trafił do szpitala z zapaleniem płuc. Miał 67 lat.
Na łódzkim cmentarzu żegnał go tłum ludzi, a wśród nich przyjaciele, koledzy z programu, a także władze Telewizji Polskiej. Na pogrzebie pojawił się w obstawie sam prezes TVP Jacek Kurski i złożył wieniec.
Na fanpage'u programu internauci publikują pożegnalne wpisy. Niemal wszyscy podkreślają, że pan Cezary był cudownym, ciepłym człowiekiem:
"Żegnaj Czarku i do zobaczenia za chwilę. Bo czymże jest życie wobec wieczności. Byłeś jasnym promyczkiem w tym programie i tak Cię zapamiętamy";
"Byłeś i dalej jesteś Duchowo Wspaniałym Ciepłym Mężczyzną z Wielką Klasą Cezary. Obyś w Niebie był Zawsze Szczęśliwy i Zdrowy";
"Wspaniały człowiek. Wyrazy współczucia dla rodziny. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym";
"Zatańczysz ze swoim aniołem tam na górze, spoczywaj w pokoju Cezary";
"W ostatniej dekadzie swojego życia przeżył piękną przygodę";
"Wspaniały, cudowny, ciepły człowiek";
"Dobrze, że przeżyłeś tak cudowne chwile przed swoją ostatnią drogą".
***
Zobacz więcej materiałów:
