Życie aktora znanego z "13 posterunku" w ostatnich miesiącach wyglądało jak scenariusz brazylijskiej telenoweli.
Przypomnijmy, że 25-latka wmówiła Zeltowi, że dziecko, które urodziła jest jego.
Po przeprowadzeniu testów na ojcostwo wyszło jednak zupełnie coś innego.
Okazało się, że biologicznym ojcem jest niejaki Rafał Sieradzki, przystojny model, z którym Ordowska spotykała się potajemnie.
Gdy Zelt dowiedział się o wszystkim, rzucił Monikę i leczył złamane serce.
Wygląda jednak na to, że już doszedł do siebie i co najważniejsze, postanowił dać kochance drugą szansę!
"Wrócił do młodej kochanki. Chociaż teraz przed światem udaje, że ich relacja jest już skończona" - donosi "Super Express".
"To jest jakaś gra. Najpierw Piotr był zły na Monikę, potem do niej wrócił. Najbardziej ucierpi na tym Amelka" - dodaje informator tabloidu.
Cóż, nie każdy mężczyzna z taką łatwością byłby w stanie wybaczyć skok w bok swojej partnerki.
Gratulujemy!
Zobacz również:
