Jakiś czas temu tabloidy doniosły, że milioner kupił kolejny luksusowy apartament blisko centrum Warszawy.Wszystko po to, aby Agnieszka nie musiała się tłuc godzinami z ich willi w Konstancinie, gdy będą wzywały ją zawodowe obowiązki. Prezenterka swój nowy apartament miała w planach urządzać dopiero w przyszłym roku. Mąż postanowił to przyspieszyć. "Aga wylatuje wkrótce na nagrania „Azji Express 3”. Piotrek postawił sobie za punkt honoru, że podczas jej nieobecności wyremontuje i urządzi jej mieszkanie" - zdradza informator "Faktu".Wszystko oczywiście z troski i chęci zapewnienia żonie jak najbardziej komfortowych warunków życia. "Po powrocie do kraju Agnieszka będzie w Warszawie częściej, bo musi promować program, Piotr chce, by czuła się komfortowo i nie traciła czasu w aucie" - dodaje.Tabloid martwi się, żeby mieszkanie na dwa domy nie wpłynęło negatywnie na ich małżeństwo. Nam wydaje się, że tego typu krótka rozłąka może im wyjść tylko na dobre...
***Informacje tabloidu zdementowała menedżerka Agnieszki Szulim-Woźniak-Starak:
"Artykuł 'Faktu' zawiera wyłącznie nieprawdziwe informacje. Piotr Woźniak-Starak nie kupił luksusowego apartamentu w Warszawie i nikt nie planuje przeprowadzki z domu w Konstancinie".










