Piotr Fronczewski musiał ulec namowom żony. Była nieugięta

Piotr Fronczewski uległ namowom i zrezygnował z serialu

Piotr Fronczewski (75 l.) od pewnego czasu przestał pokazywać się publicznie. Ograniczył też aktywność zawodową. Musiał nawet zrezygnować z roli w popularnym serialu "Leśniczówka". Powodem tak radykalnych zmian w życiu aktora, są jego problemy zdrowotne. Nie jest tajemnicą, że Piotr Fronczewski przeszedł dwukrotnie zabieg ablacji, a później operację wszczepienia zastawki serca. W jednym z wywiadów aktor opowiadał, jak trzy lata temu dostał ataku w kinie.

Byłem oswojony ze swoją arytmią, nie miałem w owym czasie napadów. Poszedłem do kina. Oglądałem film i nagle zaczęło się coś dziać. Ale było to zupełnie coś innego niż dotychczas. Nie wiedziałem, którędy mi serce wyskoczy. Opuściłem salę kinową, wsiadłem do samochodu i zacząłem jechać do szpitala. Jak się dało, trochę po trawniku, trochę po torach.

Jego problemami kardiologicznymi najbardziej przejęta jest żona Ewa. To ona wymusiła na aktorze, aby zrezygnował z obowiązków zawodowych. Zależało jej na tym, by Piotr odpoczywał i spędzał czas bez stresu w domu za miastem.

Piotr Fronczewski, mimo że ma już 75 lat, nie wyobrażał sobie życia na emeryturze i jeszcze do niedawna, można go było zobaczyć na ekranie w serialu "Rojst", czy "W rytmie serca". Jednak na życzenie żony zawiesił pracę w kolejnej produkcji, "Leśniczówce".

Przez pogarszający się stan zdrowia Fronczewski nie mógł uczestniczyć w zdjęciach. Wszystkie plany związane z panem Piotrem zostały zawieszone. Nie wiemy, kiedy pojawi się na planie. Sytuacja jest dynamiczna
informowali na łamach "Super Ekspressu" producenci serialu.

Piotr Fronczewski drugi raz nie zawiedzie żony

Aktor powoli przyzwyczaja się do nowego trybu życia. Wymaga to od niego sporo poświęcenia, jednak nie wyobraża sobie, by mógł sprzeciwić się żonie. A wszystko dlatego, że kiedyś bardzo ją zawiódł i do dzisiaj nie może sobie tego wybaczyć.

Przed laty aktor spełniał się zawodowo i był jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów. W tym czasie Ewa poświęciła się rodzinie i wychowywaniu córek. Za to Piotr, z dala od domu, zainteresował się jedną z przyjaciółek z pracy. Doszło do zdrady.

W biograficznej książce "Ja, Fronczewski" ujawnił kulisy swojego pozamałżeńskiego romansu. Nie napisał dla kogo chciał rozbić małżeństwo z Ewą Fronczewską, z którą ma dwie córki, Katarzyną i Magdalenę. Pojawiły się jednak plotki, że chodziło o Joannę Pacułę - aktorkę uchodzącą w latach 80. za jedną z najpiękniejszych Polek. Fronczewski poznał ją na planie serialu "07 zgłoś się". Jak wyznał w swojej książce:

Stało się. Wydarzyło się. Tyle. A jak do tego doszło? Czy to ważne? Dużo wtedy pracowałem. Od świtu do późnej nocy. Kołowrót. Kierat. Do tego dom z dwójką małych dzieci, więc brak snu. W pewnym momencie miałem ochotę od tego uciec. Wyrwać się. Dokądkolwiek. I tak się jakoś stało…

Aktor szybko zrezygnował z romansu, bo rodzina była dla niego najważniejsza. Ewa wybaczyła mu skok w bok, ale to zdarzenie zostawiło w jej sercu zadrę.