Reklama
Reklama

Penelope Cruz popłakała się

Podobno niełatwo jest doprowadzić do łez gwiazdę Hollywood, Penelope Cruz. Udało się to jednak dziennikarce amerykańskiego "Vogue'a", która zadała aktorce pytanie o to, jak zmieniło ją macierzyństwo.

"Proszę mi dać chwilkę" - odparła 37-letnia gwiazda ocierając łzy. "To mi się jeszcze nigdy nie przytrafiło. Przepraszam, ale nie spodziewałam się tego" - tłumaczyła Cruz swoje wzruszenie.

Choć rzadko wypowiada się publicznie na temat swojego synka Leo, nietrudno zauważyć jak duży wpływ wywarł on na jej życie.

"Już od pierwszej sekundy czujesz bezgraniczną miłość" - wyjaśniła gwiazda. "To rewolucyjne doświadczenie. Myślę, że to na to najlepsze określenie. To cię zupełnie odmienia, w ciągu zaledwie krótkiej chwili. Natura jest bardzo mądra, ponieważ daje ci dziewięć miesięcy, aby się na to przygotować. Kiedy jednak widzisz tę twarzyczkę, jesteś odmieniona na zawsze" - dodała laureatka Oscara za rolę w filmie "Vicky Christina Barcelona".

Reklama

Cruz, która urodziła 22 stycznia, opowiadając dalej o synku nie mogła już opanować emocji. "Nawet, jeśli słyszałaś od swoich przyjaciół i rodziny, że tak będzie, dopóki to się nie wydarzy, trudno jest ci to pojąć" - mówiła, nie mogąc pohamować łez.

Pomimo swojej sławy, aktorka i jej mąż, 42-letni aktor Javier Bardem, pragną zrobić wszystko, by chłopiec miał "normalne życie".

"Chcę, aby mój syn, a także nasze przyszłe dzieci, jeśli będziemy mieli ich więcej, dorastał w najbardziej anonimowy sposób, jak to możliwe. To, że jego ojciec i ja wybraliśmy taki, a nie inny zawód, nie daje nikomu prawa do naruszania naszej prywatności" - dodała aktorka, którą od 20 maja będzie można oglądać na ekranach polskich kin w produkcji "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach".

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: dzieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy