Pati Sokół (31 l.) znana jest głównie z rozdmuchanego romansu z Nergalem i teledysku z Weroniką Rosati, w którym obie panie namiętnie się całują. Więcej "sukcesów" na jej koncie do tej pory brak.
Celebrytka wyszła najwyraźniej z założenia, że już najwyższa pora, aby co nieco poopowiadać o swoich prywatnych problemach, oczywiście nie koleżance, a mediom.
Pati otwarcie przyznała się, że leczy się psychiatrycznie, bo od lat choruje na depresję. Teraz wspaniałomyślnie postanowiła opowiedzieć o tym, aby pomóc innym chorym.
"Stany depresyjne nie są mi obce. Nie jest mi obca sytuacja, że po prostu nie wychodzę z domu. Chciałabym w końcu móc o tym mówić, by pomagać ludziom, bo to jest za przeproszeniem ku...ska choroba" - wyznaje w wywiadzie dla uljaszowanie.blog.pl
Dziewczyna przyznała, że "cały czas jest pod stałą opieką psychiatry". Na szczęście w jej przypadku choroba została wcześnie zdiagnozowana i udało jej się "szybciutko podnieść".
W pewnym momencie musiało być już na tyle źle, że wylądowała w "specjalnym ośrodku". Na szczęście teraz wszystko jest już pod kontrolą.
Dr Pomponik trzyma kciuki, żeby kolejne niepowodzenia w show-biznesie za bardzo jej nie zdołowały.
Zobacz również:
