Reklama
Reklama

Odmówiła rozbieranej sesji

"Kiedy miałam 15 lat, zaproponowano mi wystąpienie w magazynie Playboy. Czy w Polsce jest to legalne?" - zastanawia się Alicja Bachleda-Curuś.

25-letnia aktorka jest zbulwersowana faktem, że któryś z naczelnych magazynu dla panów, miał na tyle odwagi, by proponować nastolatce erotyczne zdjęcia.

"Uważam, że grubo nie w porządku jest proponować 15-letniej dziewczynce rozbieraną sesję" - mówi z obrzydzeniem Bachleda-Curuś w rozmowie z "Galą".

"Oferowano mi nawet dość intratne honorarium. Trudno mi jest sobie wyobrazić, co miałoby mnie skłonić do takiej sesji. Kto wie, może za parę lat to się zmieni, ale na razie nie widzę siebie w takiej roli" - podkreśla aktorka.

Redaktorem naczelnym Playboya 10 lat temu był Przemysław Berg. To on zaproponował 15-latce rozbieraną sesję?

Reklama
Gala
Dowiedz się więcej na temat: Alicja Bachleda-Curuś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy