Bohdan Łazuka o każdej z kobiet, z którymi był związany, mówi zawsze z ogromnym szacunkiem. Aktor żartuje, że przyznaje się do czterech żon i mnóstwa „narzeczonych”, ale – już całkiem serio – twierdzi, że tak naprawdę kochał tylko parę razy.
Na liście pań, które przed laty posądzano o romans z Bohdanem, znajduje się Kalina Jędrusik. Prawdą jest, że w latach 60. byli nierozłączni, ale ich relacja niewiele miała wspólnego z romansem. Dopiero niedawno aktor zdradził, co łączyło go z legendarną gwiazdą.
Bohdan Łazuka: Po drugim rozwodzie został bez dachu nad głową
Bohdan Łazuka miał zaledwie 23 lata, gdy po raz pierwszy się ożenił. Swoje małżeństwo z Barbarą Wrzesińską, które przetrwało niecały kwartał, aktor nazywa „próbą generalną” przed tym, co nadejść miało w jego życiu parę lat później. Jak wspominał w swojej autobiografii:
„Oboje byliśmy za młodzi, za frywolni na stałość”.
Druga wybranka, tancerka Daniela Pacholczyk wydawała mu się ideałem. Jak przyznał po latach na kartach książki "Przypuszczam, że wątpię":
„Mama ją uwielbiała, a ja nie doceniałem. Bardzo o Danielę zabiegałem, a potem, po ślubie, ciągle byłem zajęty sobą. Skupiałem się na sobie, nie dopieszczałem jej. Ze mnie trąba i fujara, skoro ją straciłem. Wypuściłem taki skarb! We łbie poprzewracane miał człowiek”.
Kiedy niespełna rok po ślubie Daniela poprosiła Bohdana o rozwód, był zrozpaczony. Z ciężkim sercem i jedną walizką opuścił ich dwupokojowe mieszkanie ze ślepą kuchnią i nagle został bez dachu nad głową. Właśnie wtedy zaprzyjaźnił się z Kaliną Jędrusik.
„Dygatowie, Staś i Kalina, przygarnęli mnie do siebie, dostawili mi w kuchni łóżko polowe. Wypłakiwałem się Kalinie, a ona głaskała mnie po głowie i mówiła, że jeszcze wiele ślubów przede mną” – wspominał.
Bohdan Łazuka: Kalina Jędrusik ostrzegała go przed związkami bez przyszłości
Kalina Jędrusik do końca życia „matkowała” Bodziowi, jak nazywali Łazukę przyjaciele. Ona i jej mąż traktowali aktora jak członka rodziny.
„Staś przedstawił mnie w kręgach, do których trzeba było mieć wprowadzającego. A ona otaczała mnie ciepłem, pocieszała, tuliła... Wiem, że kochała mnie jak brata” – mówił aktor na antenie Radia dla Ciebie.
Choć Dygatowie, a zwłaszcza Kalina, starali się chronić Bohdana przed kobietami, które chciały jedynie ogrzać się w jego blasku, nie udało im się. Jak szczerze wspominał Łazuka w wywiadzie-rzece:
„Po rozstaniu z Danielą byłem w rozpaczy. I wpadłem w rozwiązłość. Można powiedzieć, że wówczas ugruntowałem opinię o sobie jako o znawcy kobiecego piękna”.
Dopiero w 1971 roku, po kilku latach skakania z kwiatka na kwiatek, Bohdana Łazukę znów dosięgła strzała Amora. Gdy przysięgał dozgonną miłość i wierność Małgorzacie Viresco, był przekonany, że tym razem słowa dotrzyma. „Nie popsuj tego” - miała mu powiedzieć Kalina Jędrusik, która Małgosię znała i bardzo lubiła.
„Niestety, zaraz po tym, jak na świat przyszedł nasz syn Adam, czar Łazuki znów prysł i wkrótce się rozstaliśmy” – wspominał aktor w Radiu dla Ciebie i dodał, że po trzecim rozwodzie na pewien czas, a dokładnie na sześć lat, stracił ochotę na wiązanie się z kimkolwiek „aż po grób”.
A potem spotkał modelką i projektantkę Renatę Węglińską, której aż dwa razy ślubował dozgonną miłość...
Bohdan Łazuka: Nie wyobrażał sobie świata bez Kaliny
Kalina Jędrusik kochała Bohdana miłością platoniczną. Spośród wielu mężczyzn, którzy kręcili się wokół niej, był jednym z niewielu, których nigdy nie wpuściła do swojej sypialni. Traktowała go jak młodszego brata, a czasem jak syna.
"Nie wyobrażałem sobie świata bez niej” - wspominał Łazuka.
Choć od śmierci Kaliny Jędrusik minęły już ponad trzy dekady, aktor wciąż o niej myśli i tęskni. „Takich kobiet już nie ma” - stwierdził w wywiadzie na antenie Radia dla Ciebie.
Źródła:
1. Książka B. Łazuki „Trzymam się”, wyd. 2012.
2. Książka K. Prewęckiej i B. Łazuki „Przypuszczam, że wątpię”, wyd. 2013
3. Wywiady z B. Łazuką: „Playboy” (listopad 2007), Radio dla Ciebie (marzec 2021).
Zobacz także:
Zygmunt Chajzer opublikował kompromitujące zdjęcie. Naraził się szanowanym gwiazdom
Taką emeryturę dostaje Bohdan Łazuka. Kwota przyprawia o zawrót głowy
