Reklama
Reklama

O jej romansie z premierem plotkowała cała Polska. Córkę wychowała sama

Hanna Banaszak z reguły nie opowiada w wywiadach o swoim życiu prywatnym. Przez wiele lat ukrywała przed mediami nawet to, że jest matką. Pilnowała, by jej córka miała spokojne, szczęśliwe życie. Dopiero gdy Agata dorosła, wyfrunęła z rodzinnego gniazda i rozpoczęła samodzielne życie, piosenkarka zdecydowała się powiedzieć co nieco na jej temat, ale wcześniej... zapytała ją o zgodę.

 Hanna Banaszak nigdy w żadnym wywiadzie nie zdradziła, kto jest ojcem jej jedynego dziecka. Latami chroniła prywatność Agaty, bo chciała, by dziewczyna dorastała z dala od fleszy.

"Uważam, że to odrębny człowiek i nie mam prawa opowiadać o nim bez jego zgody. Zawsze tak uważałam, nawet jak Agata była mała" - stwierdziła w rozmowie ze "Zwierciadłem".

"Niedawno zapytałam ją jednak, czy mogę coś czasem o niej napomknąć. Odpowiedziała: 'Mamo, ja już urosłam, a ty sama masz wyczucie, gdzie jest granica'. Moja córka jest dziś mądrym i głębokim człowiekiem. Ma też wspaniałego synka, mojego ukochanego wnuka" - dodała.

Reklama

Hanna Banaszak dla Agaty była i matką, i ojcem

Piosenkarka miała 27 lat, gdy została mamą. Niestety, jej związek z ojcem Agaty nie przetrwał próby czasu, musiała radzić sobie sama...

"Byłam dla niej i mamą, i tatą" - potwierdziła w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów".

Nie jest tajemnicą, że mężczyźni szaleli za Hanną Banaszak. Na początku lat 80. cała Polska plotkowała, że piosenkarka ma romans z ówczesnym wicepremierem Mieczysławem Rakowskim i to właśnie dlatego jest jedną z najpopularniejszych gwiazd krajowej estrady. Prawda była taka, że w tym czasie partnerem Banaszak był Paweł Rakowski, z którym artystka pojawiła się w telewizyjnym "Pegazie" i zarzekała się, że jest on jedynym Rakowskim, jakiego zna. "Naprawdę nie znam tego drugiego", podkreślała. 

Plotka o mało nie zniszczyła kariery artystce. Banaszak postanowiła, że nie będzie polegać na mężczyznach. Kiedy okazało się, że będzie matką, postanowiła samodzielnie wychowywać córkę.

"Starałam się z nią dużo rozmawiać" - mówi dziś, wspominając lata samotnego macierzyństwa.

Hanna Banaszak uwielbia zdjęcia, które robi jej córka

Agata nigdy nie chciała iść w ślady sławnej mamy. Co prawda odziedziczyła po niej muzykalność i niezły głos, ale wybrała inną ścieżkę kariery.

"Mama jest dla mnie inspiracją, kobietą niesamowicie silną i jednocześnie bardzo wrażliwą, utalentowaną artystką, która dba o swoją godność. Jest uczciwa i dobra, kobieca i czuła" - zdradziła w rozmowie z "Panią".

Agata Preyss od paru lat ma "monopol" na fotografowanie Hanny Banaszak. Zdjęcia wokalistki jej autorstwa to - jak sama mówi - portrety robione sercem.

"Kiedy razem pracujemy, mogę rozjaśnić emocjonalnie twarz, zapomnieć o wszystkim, co problemowe, wyciszyć się. Agata robi wspaniałe zdjęcia i zawsze w tym szuka piękna. Jak od dawna obserwuję, ludzie lubią z nią obcować zarówno w pracy, jak i w życiu" - komplementowała ją Hanna Banaszak na łamach "Zwierciadła".

Sztuki fotografowania Agata uczyła się najpierw na Uniwersytecie Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, a potem w Londynie. Do dziś mieszka i pracuje w stolicy Anglii, ale ma z mamą doskonały kontakt.

"Agata zawsze może na mnie liczyć, choć nigdy nie starałam się jej nic załatwić ani ułatwić. Chciałam, żeby sama nauczyła się bycia pożytecznym człowiekiem" - opowiadała piosenkarka w rozmowie z "Panią".

Hanna Banaszak z dumą mówi, że Agata do wszystkiego doszła sama

Hanna Banaszak twierdzi, że gdy urodziła Agatę, postanowiła tak dobierać repertuar i tak śpiewać, by córka nigdy nie musiała się za nią wstydzić.

"Kiedyś powiedziała mi, że jest ze mnie dumna. To wielki komplement usłyszeć coś takiego od własnego dziecka. Czasem słucha moich nagrań, przy niektórych nawet się wzrusza" - wyznała wokalistka w cytowanym już wywiadzie.

Hanna też jest bardzo dumna z córki. 41-letnia Agata jest cenioną fotografką. Jej zdjęcia ukazywały się na łamach poczytnych magazynów modowych (m.in. we włoskim "Vogue"), były częścią wielu kampanii reklamowych.

"Do wszystkiego doszła sama. Nie pomagałam jej jakoś specjalnie, może dlatego, że sama wcześnie wyszłam z domu i poradziłam sobie, czerpiąc z tego niezwykłą satysfakcję. Sukces zdobyty własnymi rękami jest najcenniejszy" - stwierdziła Hanna Banaszak, opowiadając o Agacie w rozmowie z "Panią".

Źródła:

1. Wywiady z H. Banaszak: "Wysokie Obcasy" (lipiec 2020), "Zwierciadło" (wrzesień 2020).

2. Artykuł "Hanna Banaszak: Szczęście jest gdzie indziej, niż myślisz", "Pani" (marzec 2016).

Zobacz też:

Co za wieści o Banaszak! Przypadkiem związała się z partnerem innej gwiazdy...

Oto prawda o relacji Jerzego Połomskiego i Hanny Banaszak. "Właściwie nigdy nie miałam z nim kontaktu" 

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Hanna Banaszak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy