Maja Lidia Kossakowska nie żyje
Nie żyje polska pisarka, Maja Lidia Kossakowska, jak poinformował jej bliski przyjaciel, dziennikarz Łukasz Wiśniewski. Kobieta zginęła w wyniku tragicznego pożaru w domku na działce, gdzie przebywała ze swoim mężem.
Była nazywana "pierwszą damą polskiego fantasy". Pisarka jest znana z serii "Zastępy Anielskie". Miała 50 lat.
Moja przyjaciółka, wręcz starsza siostra z wyboru, Maja Lidia Kossakowska zginęła w pożarze domku na działce
Jak relacjonuje dziennikarz, mąż pisarki miał udać się po drewno do kominka. Kiedy wrócił, ujrzał cały dom w płomieniach. W środku przebywała jego ukochana. Niestety nie udało mu się przebić przez ścianę ognia, przez co doznał poparzeń.
Żyje, jest poparzony, nie ma starego telefonu, więc nie ma sensu próbować dzwonić
Sylwia Chutnik pożegnała ją we wzruszającym poście. "Dziś w nocy zmarła jedna z najlepszych pisarek polskiej fantastyki, dwukrotna laureatka nagrody imienia Janusza A. Zajdla" - napisała na Facebooku.
W środku były też podobno jej ukochane koty. Nie umiem sobie tego wyobrazić. Po prostu nie umiem
Wspólny znajomy pojechał poszukać przerażonych zwierząt na działce, o ile miały szansę przeżyć tą tragedię.
Zobacz też:
Żałoba w TVP. Dziennikarze żegnają swoją koleżankę
Pogrzeb Jerzego Treli. Aktora żegnał tłum gwiazd [ZDJĘCIA]
Pogrzeb Ignacego Gogolewskiego. Tłum przyjaciół z teatru żegna wielkiego aktora
