Jack Hogan nie żyje
Jack Hogan naprawdę nazywał się Richard Roland Benson Junior. Przyszedł na świat 24 listopada 1929 roku w Chapel Hill w Północnej Kalifornii. W młodości Hogan studiował architekturę. Później wstąpił do sił powietrznych, w której służył podczas wojny w Korei.
Po powrocie do kraju zapisał się na kolejne studia. Tym razem zdecydował się na kolejną zmianę swojej ścieżki edukacji. Ukończył aktorstwo dramatyczne w Pasadena Playhouse w Nowym Jorku. W 1956 roku miał miejsce jego debiut u boku Anthony'ego Quinna w westernie "Man from Del Rio". Choć jego kariera aktorska powoli nabierała tempa i występował w dość znanych westernach, wciąż pracował jako ratownik na plaży.
Dopiero, gdy otrzymał gażę w serialu "Combat", jego życie diametralnie się zmieniło. Hogan wcieli się w postać szeregowca Williama G. Kirby’ego, co przyniosło mu sławę w latach 1962-1967. Produkcja opowiadająca o losach amerykańskich żołnierzy walczących we Francji w czasie II wojny światowej zdobyła serca ludzi na całym świecie.
Nie żyje gwiazdor "Drużyny A"
Potem Jack Hogan wystąpił jeszcze w wielu innych znanych serialach i filmach. W jego filmografii możemy znaleźć takie pozycje, jak "Drużyna A", "Legenda Toma Dooley'a", "Kojak", "Mobile Two", "Sierra", "The Specialists", "Houston, mamy problem" czy "Gliniarz i prokurator".
Jack Hogan był dwukrotnie żonaty. Aktor doczekał się dwójki dzieci. Stosunkowo wcześnie, bo już w 1993 roku zdecydował się zakończyć działalność artystyczną i przejść na emeryturę. Wolny czas poświęcał na samorozwój. Malował, czytał poezję oraz wędkował. Zmarł we śnie 6 grudnia 2023 roku w swoim domu na Bainbridge Island w stanie Waszyngton. Miał 94 lata.
Zobacz też:
Zmarł gwiazdor „Peaky Blinders”. Osiem miesięcy temu usłyszał straszną diagnozę
Nie żyje aktorka "Barw szczęścia". Spływają kondolencje z całej Polski
