Jak podaje "Fakt", kontrowersyjny bohater "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym" zasłabł pod prysznicem i uderzył głową o posadzkę. Poniósł śmierć na miejscu. Najbardziej prawdopodobną przyczyną zgonu był atak serca. Mężczyzna od lat miał wszczepiony rozrusznik. Zmarł w wieku 51 lat.
Przypomnijmy, że Czarek Mończyk to kontrowersyjna postać z dokumentu emitowanego w TVP. "Ballada..." wywołała spory skandal obyczajowy. Autorzy chcieli pokazać w nim kulisy polskiego seksbiznesu. Dziewczyny, które przychodziły do agencji modelek erotycznych Mończyka, były traktowane przedmiotowo i dość brutalnie. Na ogół pochodziły z małych miejscowości, a ich jedynym marzeniem było zrobienie kariery w modelingu. Często, aby ten cel osiągnąć gotowe były na bardzo wiele.
Mężczyzna otwarcie przyznawał się do tego, że jest erotomanem i uwielbia kobiety. Jego rubaszny styl oburzał widzów, ale jednocześnie przyciągał ich przed telewizory.
Po krótkim sukcesie programu kariera Mończyka przystopowała. Przez lata zmagał się z problemami finansowymi, ale wciąż nie tracił nadziei, że uda mu się wrócić do show-biznesu.
Tych marzeń nie uda mu się jednak już spełnić.
Zobacz również:
