W środę Andrzej Piaseczny poinformował na swoim Instagramie, że jego stan spowodowany koronawirusem, zmusił go do poddania się hospitalizacji. W styczniu gwiazdor hucznie świętował swoje 50. urodziny. Wiele osób stwierdziło, że te dwa wydarzenia są ze sobą powiązane i zaczęło negatywnie wypowiadać się o piosenkarzu.
Pierwsza w kolejce do krytyki okazała się Viola Kołakowska, która nie oszczędzała się w słowach. Celebrytka zarzuciła Piasecznemu udawanie choroby w celu lepszego wypromowania nowej płyty artysty.
Zaraz po Kołakowskiej do dyskusji włączył się polityk PIS-u Bolesław Piecha. W wywiadzie dla "Tłit" Wirtualnej Polski, bardzo ostro skomentował ciężki stan wokalisty.
"Widziałem pewnego celebrytę, piosenkarza znanego, który na początku troszeczkę kozaczył, jeśli chodzi o obostrzenia, dystanse, tam chyba jakieś urodziny obchodził i dzisiaj zapadł na tę chorobę" - stwierdził były wiceminister zdrowia.
Polityk doprecyzował, że artysta niepotrzebnie "kozaczył" urządzając imprezę urodzinową i jego obecny stan powinien być nauczką, że "(...) z naturą — taką, jaką jest epidemia, jaką jest COVID-19 - żartować ani nonszalancko się zachowywać nie wolno".W obronie Andrzeja Piasecznego stanął jego przyjaciel, wokalista zespołu Behemot (sprawdź!), Adam "Nergal" Darski. Artysta w bardzo dosadny sposób wypowiedział się o komentarzu Piechy. Na swoim profilu facebookowym opublikował wideo z fragmentem wypowiedzi Piechy i podpisem:"Zdrowiej mój przyjacielu, niezmordowany i silniejszy niż kiedykolwiek: ***** *** konfederacje i cały ten w ciemię bity konserwatywny kurwidół".
Ostre słowa Nergala spotkały się z poklaskiem internautów, którzy wraz z nim ślą życzenia powrotu do zdrowia dla Piaska i popierają przekaz w stronę Piechy.
"Osiem mocnych gwiazdek dla rządzących i koronosceptyków..Dużo zdrowia i wytrwałości dla Piaska" - czytamy pod postem Nergala.Co sądzicie o takiej formie wsparcia? Nergal przesadził?
***
