W 2012 roku na dobre rozpoczęła się jej przygoda z show-biznesem. Polska wówczas poznała ją jako "Miss Euro 2012" i Natalia doskonale wiedziała, co zrobić ze swoimi pięcioma minutami popularności.
Od tego momentu regularnie gościła w programach telewizyjnych, na imprezach branżowych i oczywiście na okładkach gazet. Stała się jedną z ulubienic rozbieranych czasopism i z chęcią prezentowała swoje zdjęcia w gorących sesjach zdjęciowych.
Faktycznie, Natalia może pochwalić się pięknym ciałem. Mogłoby się wydawać, że jej dobra passa skończyła się, gdy zaszła w ciążę. W sierpniu 2017 roku urodziła córeczkę Mię. Jakież było zdziwienie jej fanów, gdy gwiazda tydzień po porodzie zjawiła się w studiu telewizyjnym prezentując całkowicie płaski brzuch.
Wówczas pojawiły się złośliwe plotki, jakoby Natalia w ogóle w ciąży nie była, a Mię urodziła surogatka. Dopiero po jakimś czasie Siwiec pokazała ciążowe zdjęcia, udowadniając, że to ona urodziła córeczkę.
Dzięki szybkiemu powrotowi do formy po ciąży, modelka mogła wrócić do pracy i znów kusiła nienaganną sylwetką. Jednak od pewnego czasu celebrytka po prostu niknie w oczach i można odnieść wrażenie, że jest zbyt chuda.
"Nie mam tak, że się odchudzam. Może kilka razy w życiu. Teraz mam już taki nawyk, że zdrowo się odżywiam przez cały czas, żeby utrzymać figurę. Niestety, będąc w show-biznesie, musiałam popaść w taką rutynę ćwiczeniową i jedzeniową, żeby dobrze wyglądać" - mówiła niedawno Siwiec.
Faktycznie patrząc na jej najnowsze zdjęcia z wakacji, trudno oderwać wzrok od wystających kości, chudych ramion i nóg.
***Zobacz więcej materiałów wideo:








