Rzeczniczka modelki Annabel Fox powiedziała, że miała nadzieję, że spór z liniami da się rozwiązać polubownie. Przedstawiciel linii odmówił komentarza w tej sprawie.
Zdarzenie z udziałem modelki miało miejsce w zeszłym tygodniu. Campbell miała lecieć w czwartek z Londynu do Los Angeles. Modelkę wyprowadzono z samolotu British Airways po awanturze, jaką wszczęła na pokładzie z powodu jej zagubionego bagażu.
37-letnia Naomi Campbell jest znana z porywczego charakteru. W zeszłym roku sąd na Manhattanie skazał ją na pięć dni robót publicznych oraz zwrot kosztów leczenia asystentce, w którą supermodelka rzuciła telefonem komórkowym. Musiała też pójść na terapię kontrolowania gniewu, która, jak widać, nie przyniosła rezultatów.
Wcześniej pozwy przeciwko niej za niewłaściwe traktowanie złożyło kilkoro jej byłych pracowników.
