Piękną i spełnioną mamą jest Alicja Bachleda-Curuś, która w 2009 r. urodziła syna Henry'ego Tadeusza Farrella.
Chłopiec jest synem sławnego irlandzkiego aktora Colina Farrella (para poznała się w 2009 r. na planie filmu "Ondine" Neila Jordana).
Artystka wcześniej spotykała się ze zmarłym w ubiegłym roku producentem filmowym Piotrem Woźniakiem-Starakiem i najlepiej zarabiającym polskim koszykarzem Marcinem Gortatem.
Pochodzi z jednego z najbogatszych rodów góralskich w Polsce. Rodzina Bachledów-Curuś znalazła się wśród 20 najbogatszych rodzin rankingu tygodnika "Wprost" z majątkiem szacowanym na 856 mln zł.

Dominika Kulczyk od lat jest na szczycie najbogatszych Polek. Jej majątek szacuje się na 9 mld zł.
Niedawno głośno było o jej nowym nabytku - domu w Londynie o wartości ponad 57 milionów funtów, czyli niemal 300 milionów złotych.
Prywatnie z byłym mężem Janem Lubomirskim-Lanckorońskim ma dwoje dzieci: Jeremiego i Weronikę. To oni odziedziczą fortunę

Joanna Przetakiewicz jest matką trzech synów: Aleksandra, Filipa i Jakuba. Prawdziwej fortuny dorobiła się jako bardzo młoda osoba - według oficjalnych informacji na trzecim roku studiów z ówczesną bratową założyła sieć klinik dentystycznych. Będąc w związku z Janem Kulczykiem, utworzyła luksusową markę odzieżową. Kolekcje ze znakiem tej firmy można kupić m.in. w ekskluzywnym londyńskim domu handlowym Harrods.Osobisty majątek Joanny Przetakiewicz jest wyceniany na kilkanaście milionów złotych.

Niedawno po raz drugi mamą została Anna Lewandowska. Żona Roberta zachwyca nie tylko urodą, nienaganną sylwetką i żelazną dyscypliną (po pierwszej ciąży wróciła do formy w ekspresowym tempie), ale też zmysłem biznesowym i umiejętnością sprawnego zarządzania własnym wizerunkiem.
To zapewne z tego między innymi powodu przed rokiem znalazła się na liście "100 najbogatszych Polaków" tygodnika "Wprost".
Lewandowska - mama trzyletniej Klary i maleńkiej Laury - angażuje się również w akcje charytatywne, wspiera ciężko chore dzieci i aktywnie współpracuje z instytucjami działającymi na rzecz poprawy sytuacji bytowej samotnych kobiet i matek.

Holenderska supermodelka Doutzen Kroes w szczycie kariery związana była z najbardziej luksusowymi markami modowymi świata.
Jej majątek szacowany jest obecnie na ponad 30 mln dolarów. Od zawsze była jedną z najlepiej opłacanych modelek na świecie.
W 2011 r. przyszło na świat jej pierwsze dziecko, syn Phyllon Joy Gorré, a w 2014 r. doczekała się córki, Myllena Mae Gorré.

Miranda Kerr 20 kwietnia skończyła 37 lat, mimo to jej uroda nadal robi w branży wielkie wrażenie.
Modelka, która w trakcie swojej kariery pozowała dla najbardziej prestiżowych czasopism modowych na świecie, była przez kilka lat związana z aktorem Orlando Bloomem.
Owocem tego związku jest syn Flynn Christopher Blanchard Copeland Bloom.
Po rozstaniu Kerr wzięła ślub z Evanem Spiegelem, twórcą aplikacji społecznościowej Snapchat - z którym doczekała się synów Harta i Mylesa (ostatni z chłopców przyszedł na świat w październiku ubiegłego roku).

Beyoncé to nie tylko artystka wszechstronna i utytułowana, ale także posiadaczka seksownych i apetycznych kształtów.
Magazyn "Forbes" uwzględniał ją wielokrotnie w swoich rankingach.
Obecnie jej majątek i "wartość rynkową" szacuje się na ok. 350-400 mln dolarów. Wraz z Jayem Z doczekała się aż trójki dzieci. Pierwsze z nich - dziewczynka o imieniu Blue Ivy Carter - przyszło na świat w 2012 r. Potem Beyoncé urodziła jeszcze parę bliźniąt o imionach Rumi i Sir.

Spełnioną i szczęśliwą matką jest także Jessica Alba, która urodziła troje dzieci - córki Honor Marie (ur. 2008 r.) i Haven Garner (ur. 2011 r.) oraz syna Hayesa Albę Warrena (ur. 2017 r.).
W 2012 r., idąc tropem Gwyneth Paltrow, założycielki słynnej firmy Goop, Alba wystartowała z własną marą kosmetyczną - "The Honest Company", wycenianej w tej chwili na miliard dolarów.

Adele jest jedną z najbogatszych artystek w Wielkiej Brytanii - jej majątek wynosi 125 milionów funtów, czyli grubo ponad 600 milionów złotych.
Była związana z Simonem Koneckim, z którym ma syna Angelo.
"Bycie mamą jest cholernie trudne. Myślałam, że będzie łatwej" - powiedziała w jednym z wywiadów, dodając, że "nic nie uziemia tak bardzo jak maluch, który nie robi tego, o co się go prosi".








