Dominika Gwit to jedna z bardziej radosnych i optymistycznie nastawionych do życia gwiazd w polskim show-biznesie.
Choć cały czas musi mierzyć się z hejterami, którzy wytykają jej kilka nadprogramowych kilogramów, ona nie traci dobrego humoru i zapewnia na każdym kroku, że czuje się świetnie w swoim ciele.
Poznała smak bycia szczupłą, gdy swego czasu schudła ponad 50 kilogramów. Niestety, szybko dopadł ją efekt jo-jo, ale dzięki temu zrozumiała, że bez sensu jest tak się katować dietami.
Utwierdza ją w tym przekonaniu kochający mąż, który obsypuje ją komplementami.
Choć dla niego jest najpiękniejszą kobietą na świecie, aktorka nie zapomina o dbaniu o siebie. Ostatnio udała się do ulubionego salonu piękności, gdzie zrobiono jej manicure, pedicure oraz wyregulowano brwi.
Pod salonem przyuważyli ją paparazzi, którzy obficie obfotografowali podczas czekania na zabiegi pielęgnacyjne. Nieświadoma niczego Dominika miała jednak dość naburmuszoną minę.
Może to z powodu afrykańskich upałów? Gdy dostała coś do picia i ugasiła wielkie pragnienie, humor szybko się poprawił.
Jeszcze lepiej było, gdy stamtąd wyszła. Po drodze zaliczyła jeszcze fryzjera, a efektami pochwaliła się na Instagramie.
"Odgruzowałam się!!! Jestem gotowa na drugą część urlopu!" - obwieściła, dziękując kosmetyczkom i fryzjerom, którzy zrobili z niej bóstwo.
Fani nie szczędzili jej komplementów pod postem.
"Usteczka niczym Magda Gessler", "Jak zawsze wyluzowana pełna optymizmu i ciesząca się życiem", "Śliczna", Fryzurka śliczna, gorąco pozdrawiam" - pisali internauci.
Jak wam się podoba Dominika po "odgruzowaniu"?
Zobacz też:
Joanna Jabłczyńska otworzyła własną kancelarię. Zostanie mediatorem sądowym!
Modne fryzury na lato 2022. Zainspiruj się wyborami gwiazd!
Katarzyna Skrzynecka wypoczywa w Tanzanii. Nie obyło się bez słów krytyki
