Reklama
Reklama
Tylko u nas

Muniek Staszyk przyjął pod swój dach kilka rodzin z Ukrainy. "Zachowałem się, jak każdy człowiek powinien się zachować"

Muniek Staszczyk (58 l.) był jedną z gwiazd, która wystąpiła podczas Earth Festival 2022. Muzyk zagrał na pokojowym koncercie i muzycznie wsparł przyjaciół zza wschodniej granicy. W rozmowie z Pomponik.pl artysta ujawnił, dlaczego tak bliskie jego sercu jest idea niesienia pomocy Ukraińcom. Jak Muniek Staszczyk pomaga w trakcie konfliktu zbrojnego na wschodzie?

Muniek Staszczyk wystąpił w Uniejowie podczas Earth Festival 2022 w ramach akcji "Artyści przeciwko wojnie". Muzyk podczas akustycznego koncertu chciał okazać solidarność z naszymi wschodnimi sąsiadami. W rozmowie z Pomponik.pl Staszczyk zdradził, dlaczego tak bliskie jego sercu są pokojowe wartości.

Reklama

"Przekaz T-Love i moich tekstów zawsze był taki, mówiąc banalnie, pacyfistyczny (...) Tym bardziej, że  świat dookoła, a szczególnie za naszą wschodnią granicą, wygląda źle i idea jest nie tylko w poparciu dla Ukrainy, ale ogólnie - źle się dzieje na świecie" - tłumaczył gwiazdor.

Muniek jest obecny na polskiej scenie muzycznej od ponad 40 lat i nie kryje, że doskonale pamięta czasy, kiedy to nasz kraj znajdował się w potrzebie podczas stanu wojennego. Jak przyznał w rozmowie z Pomponik.pl, doskonale pamięta, jak wielu Polaków otrzymało wówczas wsparcie od mieszkańców zachodniej Europy. Teraz, według muzyka, nadszedł czas by to Polacy mogli się wykazać i zaoferować pomoc potrzebującym. Muniek Staszczyk sam jest przykładem, bo przyjął pod własny dach aż trzy rodziny z dziećmi z zaatakowanych terenów. Jak twierdzi - każdy na jego miejscu zachowałby się podobnie.

"W ciągu miesiąca na samą wiosnę były u nas trzy rodziny, mamy akurat dom i przyjęliśmy (...) Oni już pojechali: jedni do Anglii, drudzy do Finlandii, a trzecia rodzina została w Polsce. Mieszkali u nas i byli bardzo wdzięczni, a ja jestem bardzo otwartym człowiekiem. Dzwonią do nas do dzisiaj, bo będąc w Angli nie czują się tak, jak będąc u nas. Jesteśmy bliscy kulturowo. Zachowałem się, jak każdy człowiek, wydaje mi się,  że powinien się zachować" - stwierdził artysta.

Fragment rozmowy Pomponik.pl z Muńkiem Staszczyk dostępna jest tutaj:

Zobacz też:

Pies Muńka nosi różaniec: "Nora jest bardzo religijna". Profanacja, czy normalność?

Muniek Staszczyk szczerze o życiu. Balowanie ma już za sobą? „Mam w swoim życiu wyjechany okres rock en’rolla”

Earth Festival 2022. Dostaliśmy się za kulisy wielkiego koncertu. Co tam się działo?



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Muniek Staszczyk | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy