Młynarska uderza w rządzących przed tuż głosowaniem. Wprost mówi co jej się nie podoba
Agata Młynarska jest wśród wielu celebrytów wzywających do aktywnego udziału w nadchodzących wyborach. Gwiazda podkreśla znaczenie każdego głosu dla przyszłości kraju i przekonuje, że kobiety mogą być siłą zmiany. A jest to zdaniem Młynarskiej wybór "między demokracją a rządami autorytarnymi".
Ostatnie tygodnie przed wyborami zapowiadają się na niezwykle intensywny czas dla starszej z córek Wojciecha Młynarskiego. Dopiero co Agata Młynarska aktywnie zachęcała na swoim Instagramie do wzięcia udziału w Marszu Miliona Serc, a już znalazła nowy temat. Teraz skupia się na propagowaniu wzięcia udziału w wyborach - zwłaszcza wśród kobiet.
"Ponad 100 lat temu nasze babki wywalczyły prawo głosowania dla kobiet w Polsce. Wyobraźmy sobie, że teraz jest nam ono odebrane. Wszystkie kobiety byłyby tym oburzone i byłby wielkie protesty. Skorzystajmy zatem z tej możliwości, którą wywalczyły dla nas nasze babcie i oddajmy swój głos w wyborach" - powiedziała Plotkowi Młynarska.
Zdaniem dziennikarki, wybory w tym roku to nie tylko kwestia postawienia na partię, która będzie rządzić w kolejnych latach, ale również decyzja o kierunku, w jakim nasz kraj będzie podążać w przyszłości. Młynarska wylicza wartości takie jak: wolność słowa, szacunek dla innych, edukacja na wysokim poziomie oraz niezależność instytucji państwa, jako kluczowe kwestie, które będą miały wpływ na życie przyszłych pokoleń Polaków.
"Nie ma idealnych rozwiązań, polityków, partii, programów, ale jest jeszcze wybór między demokracją a rządami autorytarnymi. Te wybory mają fundamentalne znaczenie dla przyszłości naszych dzieci i wnuków. To my zdecydujemy, w jakiej Polsce będą dorastać" - tłumaczyła we wspomnianej rozmowie.
Prywatnie Agata Młynarska była żoną historyka Leszka Kaniewicza, którego poślubiła w 1984. Mają dwóch synów - Stanisława (1985) i Tadeusza (1989). Para rozwiodła się po dziesięciu latach, a następnie prezenterka wyszła za mąż za Jerzego Porębskiego. I ten związek nie przetrwał próby czasu. W latach 2006-2008 starsza z sióstr Młynarskich była związana z prezenterem pogody Jarosławem Kretem.
W 2014 r. po raz trzeci stanęła na ślubnym kobiercu - tym razem jej mężem został przedsiębiorca Przemysław Schmidt: "Spotkałam na swojej drodze człowieka, który towarzyszy mi od 10 lat i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Chociaż w pewnym momencie byłam przygotowana na to, że mogę do końca życia być sama i to nie jest nic złego. W byciu samemu też jest jakaś siła, ważne, żeby umieć to zaakceptować i nie szukać za wszelką cenę osoby, z którą stworzy się związek" - wyznała prezenterka w rozmowie z "Faktem".
Zobacz też:
