Kiedy pojawił się na ekranach telewizorów w 2011 roku, jako uczestnik show "TVN X Factor", jury i widownia miała bardzo mieszane odczucia.
Jednak wystarczyło, że Michał zaczął śpiewać i nikt już nie patrzył na to, jak wygląda. Publiczność była oczarowana jego wykonaniem utworu "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemena.
W programie zajął drugie miejsce, przegrywając z Gienkiem Loską, ale niewątpliwie występ w show otworzył mu drzwi do kariery. Od tamtej pory niezmiennie gości na scenach w całym kraju, a wierni fani tłumnie przychodzą na jego koncerty.
Jego wygląd sceniczny jednak jest bardzo ważną częścią jego pracy. Długie, kręcone włosy, pomalowane paznokcie, a nawet makijaż, to nieodłączne elementy jego wizerunku. Teraz jednak muzyk zaskoczył wszystkich podczas koncertu w Zamościu, gdzie pojawił się w warkoczykach zaplecionych przy samej skórze głowy celebryty, bez swojej słynnej bródki i wąsów.
Wakacyjna zmiana wyglądu zaskoczyła fanów wokalisty, ale jak zwykle mógł on liczyć na ciepłe słowa z ich strony.
"Świetna ta stylizacja na zdjęciu"
"Wspaniała stylizacja, klimatyczna i magiczna jak cały Ty. Wokal najlepszy rzecz jasna. Zrobiłeś ogromne wrażenie na moich bliskich, cieszę się i gratuluję oraz trzymam kciuki za kolejne Twoje sukcesy" - pisali pod ostatnim zdjęciem Michała fani.
Jak widać, każda zmiana w wizerunku Michała jest przyjmowana ciepło przez jego wiernych słuchaczy, na których może liczyć. Już na samym początku swojej muzycznej drogi udowodnił, że to nie wygląd jest najważniejszy.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
