29-letni Michael Phelps od kilku dni ukrywa się przed dziennikarzami.
Wszystko z powodu szczerości jego dziewczyny, która w jednym z wywiadów przyznała się do zmiany płci!
"Nigdy nie byłam mężczyzną, tylko żyłam jak mężczyzna. Nikt nie może powiedzieć, że znał mnie jako chłopaka, lub ma moje zdjęcie z tamtego okresu.
Są ludzie, którzy pamiętają mnie jako androgyniczne dziecko.
Dopiero dzięki Michaelowi poczułam się akceptowana" - wyznała Lianne.
Chandler podkreśliła też, że dopiero wspaniały seks z Michaelem sprawił, że poczuła się stuprocentową kobietą!
Sportowiec nie skomentował całego zamieszania.
Wygląda jednak na to, że bardzo całą sytuację przeżywa.
Przypomnijmy tylko, że niespełna miesiąc temu został zatrzymany przez policję za przekroczenie prędkości.
Rutynowe badania alkomatem wykazały 2 promile w wydychanym powietrzu!
Czy tak odreagowuje stresy, których dostarczyła mu ukochana?
Zobacz również:
