Śródmieście Południowe. Samo serce Warszawy, ale w zacisznej okolicy zabytkowych kamienic, starych willi, ambasad. Po sąsiedzku urokliwy, zielony skwer Dolinka Szwajcarska. Rzut beretem do Parku Ujazdowskiego i Łazienek Królewskich. Tu coraz częściej widuje się ostatnio Mateusza Damięckiego i wybrankę jego serca Paulinę Andrzejewską .
Dotychczas mieszkali dość daleko od centrum stolicy, bo ok. 15 km, na warszawskim Tarchominie. Nieruchomości w Śródmieściu są dużo droższe. By zakupić tu 70-metrowe czy 80-metrowe mieszkanie, trzeba zapłacić przeszło milion złotych, czasem nawet grubo ponad.
Mimo to wygląda, że Mateusz i Paulina zdecydowali się zmienić adres na tę właśnie lokalizację. Tu bez wątpienia wszędzie będą mieli blisko. Do tego okolica bardzo elegancka.
Zakup nowego mieszkania to poważna decyzja w każdym związku. Ale, jak widać, uczucie między Mateuszem a Pauliną kwitnie i para jest gotowa na nowe życiowe kroki. Dobrze widzieć, że są szczęśliwi. Szczególnie, że poprzedni związek aktora nie był specjalnie udany.
Z żoną, tłumaczką Moniką, szerzej znaną pod imieniem Patrycja, rozwiódł się po zaledwie 8 miesiącach. Ona podjęła decyzję.
Choreografkę Paulinę poznał wiosną 2012 roku. Zamieszkali razem po kilku miesiącach. W zeszłym roku aktor zaczął starania o uzyskanie rozwodu kościelnego. Paulina natomiast chciałaby podobno powiększyć rodzinę. Może więc w nowym mieszkaniu przyjdzie czas na kolejne życiowe decyzje?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów
