Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz nie widzi Zosi w roli synowej? "Zobaczymy, co z tego będzie"

Czyżby do Maryli Rodowicz dotarły jakieś plotki na temat byłej Szyca?

Od pewnego czasu tabloidy donoszą, że syn piosenkarki Jędrek Dużyński spotyka się z Zosią Ślotałą.

Obrotna celebrytka udobruchała sobie także mamę ukochanego, której zaczęła doradzać w kwestiach ubioru.

Panie spotykają się także w kuchni, gdzie razem pichcą dla swoich mężczyzn...

"Ugotowałyśmy razem rosół i zrobiłyśmy sznycle. Dobrze nam szło. Zosia jest bardzo młodą osobą, jeszcze się nastoi w kuchni" - stwierdza Maryla w rozmowie z "Na Żywo".

Maryla zapytana jednak, czy widzi Zosię w roli synowej, raczej nie pała entuzjazmem i podchodzi do celebrytki z pewną rezerwa...

Reklama

"Znam ją od dziecka, bo nasze rodziny spędzały razem wakacje na Mazurach - wspomina Rodowicz.

Odkąd pamiętam, Zosia zawsze starannie się ubierała. Strojem zwracała na siebie uwagę już wtedy gdy miała 10 lat.

Mój mąż i ojciec Zosi znają się jeszcze z liceum Kopernika. Zosia jest niezwykle pogodną, dowcipną i miłą osobą.

Z Jędrkiem zna się i przyjaźni od lat. Czy coś z tego będzie? Czas pokaże" - odpowiada wymijająco.



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy