Kilka tygodni temu polskim show-biznesem wstrząsnęła wiadomość o rozstaniu Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego. Mogło się wydawać, że podróżnicy są dla siebie stworzeni. Trudno było bowiem znaleźć bardziej dopasowaną parę, przynajmniej na "pierwszy rzut oka".Martyna dała do zrozumienia, że po trzech latach związku to "Kosa" podjął decyzję o rozstaniu. Ich sekretny ślub odbył się zaledwie w październiku zeszłego roku. Para podobno rozstała się na początku tego roku, co oznacza, że przez niemal pół roku nikt nie dowiedział się o ich rozstaniu.Teraz sprawa nabrała medialnego charakteru i obydwoje muszą raz jeszcze zmierzyć się z zakończeniem związku. Podróżnicy są bacznie obserwowani przez media, a każdy ich ruch analizowany.Wszystko wskazuje jednak na to, że doskonale sobie radzą. Mimo że Martyna w mediach wychwalała Kossakowskiego i wyznawała, że wreszcie znalazła swój ideał mężczyzny, to patrząc na najnowsze zdjęcia, wręcz promienieje.Martyna po kilku zdawkowych wiadomościach na Instagramie - znów powróciła do podróży. Zaraz po tym, gdy na jaw wyszło ich rozstanie, opublikowała zdjęcie, które podpisała "Cicha", a teraz raczy fanów górskimi wojażami!Podróżniczka postanowiła wyjechać na wakacje ze swoją ukochaną córką! Dziewczyny wybrały się na wyprawę we włoskie Dolomity. To wielkie oparcie dla Martyny, w ostatnim czasie mogła liczyć na towarzystwo swojej pociechy.
Nie ma nic wspanialszego niż dzielenie PASJI ze swoim Dzieckiem! W górach wszystko wydaje się prostsze i łatwiejsze... Nawet namówienie nastolatki do pozowania do zdjęcia z matką! To chyba nasze pierwsze (w całości) w tym roku - napisała pod ich wspólnym zdjęciem.
Jak myślicie, czy pewnego dnia zdradzą, dlaczego tak naprawdę się rozstali?










