Reklama
Reklama

Mariusz Szczygieł wróci do telewizji? Otrzymał propozycję od producenta "największych widowisk w Polsce"

Mariusz Szczygieł, który obecnie kojarzony jest głównie z literaturą, przez wiele lat był prawdziwą gwiazdą telewizji. W pewnym momencie nieoczekiwanie zrezygnował z prowadzenia popularnego formatu "Na każdy temat". Czy dziś rozważa powrót do pracy przed kamerą?

Mariusz Szczygieł przez lata prowadził program "Na każdy temat"

Mariusz Szczygieł dziś znany jest przede wszystkim jako pisarz, reportażysta i miłośnik Czech. Jednak wiele lat temu jego nazwisko kojarzyło się przede wszystkim z... telewizją. Literat przez wiele lat prowadził popularny format "Na każdy temat", emitowany w telewizji Polsat. Dziennikarz zastąpił w roli prowadzącego zmarłego Andrzeja Woyciechowskiego.

Program cieszył się ogromną popularnością i poruszał wiele niezwykle kontrowersyjnych tematów. Po odejściu Szczygła z telewizji talk-show prowadzili wspólnie Beata Sadowska i Wiesław Kot.

Reklama

Choć dzięki występom na antenie pisarz stał się niezwykle popularny i stał się prawdziwą gwiazdą, stracił swoją prywatność i poczuł się tym zmęczony. Gdy miał już dosyć, na własną prośbę odszedł z pracy i zajął się pisaniem reportaży.

Mariusz Szczygieł myśli o powrocie do telewizji?

Okazuje się, że laureat "Nike" wciąż otrzymuje propozycje powrotu do telewizji. Czy bierze to pod uwagę?

"Nie. To zamknięty rozdział w moim życiu. Cały czas dostaję różne propozycje telewizyjne, ale za każdym razem odmawiam. Przedwczoraj musiałem się wręcz bronić przed spotkaniem z ludźmi z firmy, która produkuje największe widowiska w Polsce" - tłumaczył w rozmowie z Plejadą.

Mariusz Szczygieł uważa, że znajduje się teraz w odpowiednim miejscu swojej kariery i nie kusi go powrót do telewizyjnego studia.

"Nie jestem uzależniony od pieniędzy. Jestem bardzo zadowolony z miejsca, w którym jestem w życiu i wolę pisać. Telewizja i kamera wywołują we mnie najgorsze rzeczy" - tłumaczył w mailu do jednej ze stacji, która zaproponowała mu współpracę.

Czy możliwe, że jednak kiedyś Mariusz Szczygieł zmieni zdanie na ten temat i poprowadzi format podobny do słynnego "Na każdy temat"?

"Nie wiem. Na razie nie mam takiej potrzeby. Telewizja to dla mnie diabeł. Mój mózg zmienia się, gdy widzę kamerę. Od razu zaczynam się wtedy popisywać i mówię nie to, co bym chciał. A gdy piszę, to piszę to, co chcę" - zdradził w rozmowie z serwisem.

Mariusz Szczygieł nie uważa się za wybitnego pisarza?

W wywiadzie laureat Nagrody Literackiej "Nike" ocenił też swoje umiejętności pisarskie. Okazało się, że słynny reportażysta nie uważa siebie za wybitnego pisarza.

"Mam mnóstwo nagród na koncie, tyle że moje pisanie nie jest natchnione. Nie pisze przeze mnie żadna siła wyższa. Przez Dorotę Masłowską, Hannę Krall i Elfride Jelinek pisze" - zdradził.

Mimo wszystko sprawia mu to dużo radości i czuje się autorem spełnionym.

"Lubię pisać i cieszę się, że mogę to robić. W Polsce uważany jestem za bardzo dobrego autora, a przez niektórych - wybitengo" - podsumował.

Zobacz też:

Obraz Mariusza Szczygła z okien pociągu i wnętrza głowy mojej. Poradnik konwersacyjny 

Mariusz Szczygieł szczerze o swoim ślubie. Znalazł się na okładce magazynu

Mariusz Szczygieł oszukał media? Takiego przekrętu dotyczącego ślubu nikt się nie spodziewał!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Mariusz Szczygieł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy