Syn Krzysztofa Krawczyka jest w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Nie ma spokojnego miejsca do życia, do tego stracił pracę i zarabia, śpiewając na ulicach Łodzi przeboje zmarłego ojca.
Nie wszystkim się to podoba. Andrzej Kosmala miał zadzwonić do prawniczki juniora i zrobić awanturę, mówiąc, że Krzysztof bez pozwolenia wykorzystuje podkłady muzyczne, które należą do niego.
W obronie juniora stanął Trubadur Marian Lichtman. W swoim wpisie nakazał Kosmali przeprosić syna Krawczyka i w końcu go "uszanować".
Kosmalo! Padnij na kolana i przeproś syna Krzysztofa Krawczyka! Jak możesz domagać się zapłaty za to, że śpiewa piosenki swojego taty na ulicach Łodzi !!!??? Chcesz odebrać mu to, co kocha? Chcesz pozbawić go lekarstwa, jakim jest dla niego muzyka?! - zaapelował do Kosmali Lichtman.
To podłe, tak samo jak twoje słowa o mnie i o Krzysztofie Cwynarze. Zamilcz wreszcie i posłuchaj rad Polaków, którzy lepiej od Ciebie rozumieją, co się dzieje. Uszanuj jedynego syna Krzysztofa. Pokaż umowę, jaką z nim podpisałeś na nagranie płyty. Niech cała Polska zobaczy, jaki jesteś uczciwy! Murem za Krzysztofem lgorem! - napisał.
Kto jest ojcem "syna Krawczyka"?
Na odpowiedź Andrzeja Kosmali nie trzeba było długo czekać. Menedżer Krawczyka w odpowiedzi zarzucił Trubadurowi nienawiść i wyrządzanie krzywdy.
Jakże mi przykro tego słuchać. Marian czynisz krzywdę sobie, Krzysiowi i Trubadurom! Ogarnij się ze swoją zawiścią i nienawiścią!
W kolejnym wpisie Lichtman ujawnił szczegóły prywatnej korespondencji z Kosmalą, w której ten miał stwierdzić: "A więc jesteś biologicznym ojcem Krzysia. To będzie sensacja. Naprawdę tego pragniesz?".
Krzysiek w grobie się przewraca!!! - podsumował Lichtman.
Syn Krawczyka walczy o spadek po ojcu
18 maja odbyła się w sądzie w Zgierzu rozprawa spadkowa. Syn zmarłego wokalisty walczy o część majątku.
Jak się okazuje testamentów Krawczyka jest więcej niż jeden. Wokalista w 2002 roku spisał ostatnią wolą i uwzględnił w niej swojego jedynego syna. Druga wersja powstała w 2020 roku - tutaj Krawczyk całkowicie wykluczył syna z dziedziczenia, czyniąc jedyną spadkobierczynią żonę Ewę Krawczyk.
Sąd w Zgierzu odroczył posiedzenie i zobowiązał żonę muzyka do przedstawienia wcześniejszych dokumentów.
Zobacz również:

