Gwiazda "Tańca z gwiazdami" lubi imprezować i czerpać z życia to, co najlepsze i najpikantniejsze.
Niestety, jak donosi "Super Express", córka Lecha Wałęsy nie przypomina już smukłej i wysportowanej dziewczyny jaką mogliśmy podziwiać w "Tańcu...". Wałęsówna poważnie przybrała na wadze i jest jej teraz znacznie więcej. Jednak nie wpłynęło to bynajmniej na jej styl życia.
Podczas ostatniego dnia festiwalu w Sopocie, Maria Wiktoria Wałęsa wzbudzała powszechne zainteresowanie. Spotkać ją można było w jednym z sopockich klubów, gdzie wraz ze swoją wielką przyjaciółką Edytą Herbuś bawiła się wyśmienicie.
Zabawa była tak przednia, że córka prezydenta miała poważne problemy z utrzymaniem się na nogach i trafieniem w drzwi taksówki. Wymagała w tej kwestii niewątpliwie pomocy współtowarzyszy.
Impreza przeniosła się do taksówki, gdzie Maria Wiktoria miała ochotę nadal tańczyć - być może był to skutek zaaplikowania zbyt mocnego wspomagacza.
Jaka przyszłość czeka córkę byłego prezydenta - nie wiadomo. Pewne jest jednak, że Maria Wiktoria nie pokazała jeszcze wszystkiego, na co ją stać. Czekamy więc cierpliwie, Mario Wiktorio.
