Sandra Kościelniak ma 24 lata, pochodzi z Gniezna. Do stolicy ściągnął ją gwiazdor "Klanu" Tomasz Stockinger, którego poznała dziesięć lat temu w hotelu w Kołobrzegu, żeby - jak mówiono - pomóc jej spełnić marzenie o karierze aktorskiej.
Kilka razy widziano ich razem na celebryckich salonach. Plotkowano nawet, że są parą, ale popularny aktor zdecydowanie temu zaprzeczył.
Niedługo potem Sandra zaczęła się pokazywać u boku innego aktora, Marka Włodarczyka. Szybko znaleźli wspólny język, chociaż jest młodsza od jego najstarszego syna.
Od dwóch lat są niemal nierozłączni: razem podróżują, chodzą na bankiety i... ponoć mieszkają. Od niedawna mówi się też, że wkrótce wezmą ślub.
Dziennikarze "Twojego Imperium" zatelefonowali więc do aktora z gratulacjami. Ale Marek Włodarczyk... zaprzeczył temu! - To bzdura! Nie wiem, kto to wymyślił! - oświadczył zdegustowany.
***Zobacz więcej materiałów:
