Pamiętny Despero z "Pitbulla" w życiu prywatnym jest jego zaprzeczeniem. Brzydzi go wszelka przemoc i brak empatii wobec słabszych i pokrzywdzonych.
Twardziel polskiego ekranu, a jak chcą niektórzy - polski Brudny Harry - codziennie udowadnia, że nie wolno być obojętnym.
Swoją walkę o lepszy świat zaczyna w każdy poniedziałek: - Tradycyjnie o godzinie 10.00: odpalam mój kącik adopcyjny i niezmiennie liczę na Wasze wsparcie (...) - namawia na Instagramie do adopcji psów aktor.
Od lat zaangażowany jest w kampanie na rzecz ochrony rysiów, wilków, morświnów...
Przy okazji jest jednym z najbardziej zapracowanych aktorów. Możemy oglądać go w drugiej odsłonie Despera w "Pitbullu. Ostatnim psie", "Planie B".
Niedawno zakończył zdjęcia do "Ciemno, prawie noc" Borysa Lankosza, w którym nic nie jest takie, jak się wydaje...
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
