Dwa tygodnie temu głośno było o tym, że bliscy Marceliny Zawadzkiej (28 l.) krzywym okiem patrzą na jej związek z mającym opinię niestałego w uczuciach aktorem Mikołajem Roznerskim (33 l.).
Ale jak się okazuje, lody zostały już przełamane. - Marcelina przedstawiła go swej rodzinie. Nie chcąc naruszać ich prywatności, mogę powiedzieć tylko tyle, że Mikołaj został zaakceptowany - dowiedział się tygodnik "Twoje Imperium" od osoby związanej zawodowo z Marceliną Zawadzką.
Z tego samego źródła dziennikarze gazety dowiedzieli się też, co sprawiło, że była Miss Polonia tak szybko się w nim zakochała.
- Ujęły ją nie czułe słowa, lecz czyny. Mikołaj stara się ją wspierać w każdy sposób. Na przykład gdy Marcelina była niedawno w USA, on osobiście ułożył płytki na jej balkonie. Marcelina długo zwlekała z tym, bo nie miała wolnej chwili, żeby znaleźć fachowca do tego zadania. Gdy zobaczyła dzieło ukochanego, była zaskoczona i wzruszona, bo jeszcze nikt nigdy nie zrobił dla niej czegoś takiego - powiedział nasz informator.
Mimo tego kwestia wspólnego zamieszkania zeszła teraz na dalszy plan. Dlaczego? Jest środek lata, więc gwiazdę "Pytania na śniadanie" i jej nowego ukochanego bez reszty pochłania ustalanie planów urlopowych.
Czy wspólne wakacje będą dla nich sprawdzianem?
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
