Reklama
Reklama

Mandaryna - niedługo ślub!

Marta Wiśniewska (30 l.) nie umie uczyć się na błędach. Mimo kompletnej porażki, jaką było małżeństwo z liderem Ich Troje, piosenkarka planuje ponownie wyjść za mąż po zaledwie pół roku znajomości.

Mandaryna związała się z 25-letnim Michałem Szatkowskim, nauczycielem WF-u z Oleśnicy w lipcu ubiegłego roku. Już dwa miesiące później chłopak zdecydował się rzucić pracę, wyjechać z ukochaną do Warszawy i rozkręcać z nią wspólny biznes - szkoły tańca.

Marta jest bardzo szczęśliwa. Nic dziwnego, po związku z Michałem Wiśniewskim chyba żadna nie byłaby wybredna. I mimo tak krótkiej znajomości myśli o ponownym ślubie.

"Jest nam wspaniale" - wyznaje Szatkowski na łamach "Twojego Imperium". "Dzięki temu, że zamieszkałem z Martą i jej dziećmi, spędzamy razem mnóstwo czasu. Codziennie jemy wspólne śniadanie, potem zawozimy maluchu do przedszkola i sami jedziemy do pracy. Naprawdę nie żałuję wyprowadzki z mojego rodzinnego miasta, Oleśnicy. Przecież zrobiłem to z miłości do Marty. Jak więc mógłbym teraz tego żałować?" - pyta retorycznie.

Reklama

"Przecież właśnie teraz żyjemy jak prawdziwa rodzina. Bardzo dobrze poznałem już Xaviera i Fabienne i myślę, że świetnie się dogadujemy. Jestem dla nich niemal jak ojciec. Tak mnie traktują. I dlatego z Martą coraz poważniej myślimy o legalizacji naszego związku" - zdradza wuefista.

Termin ślubu nie został jednak jeszcze wyznaczony. Para ma teraz mnóstwo obowiązków w związku z uruchomieniem czwartej szkoły tańca. Ale gdy tylko ich życie trochę się ustabilizuje, kto wie? Być może Marta pożegna się z nazwiskiem swojego byłego męża jeszcze w tym roku...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: związek | Mandaryna | Michał Szatkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy