Reklama
Reklama

Mama Iwony Wieczorek ma przerażające sny. To, co mówi w nich córka mrozi krew w żyłach

W piątek premierę miał najnowszy film dokumentalny o Iwonie Wieczorek. Na wydarzeniu pojawiła się mama zaginionej dziewczyny. Postanowiła udzielić szczerego wywiadu. Pięknymi słowami wypowiedziała się na temat córki, na której powrót czeka od niemal 13 lat...

Dokument o Iwonie Wieczorek. Minęło 13 lat od zaginięcia

Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Wracała sama do domu w Gdańsku - prosto z dyskoteki w Sopocie, gdzie była z przyjaciółmi. W pewnym momencie dziewczyna "rozpłynęła się w powietrzu", zaledwie kilkaset metrów od miejsca zamieszkania.

W piątek premierę miał dokument o Iwonie Wieczorek. Sprawa nadal jest popularna, choć od zaginięcia minęło niemal trzynaście lat. Przez cały ten czas ludzie z całego kraju zastanawiają się, co stało się z dziewczyną, która poszła na imprezę i nigdy nie wróciła do domu. 

Reklama

Co jakiś czas policja informuje o nowych faktach, a niedawno do poszukiwań dołączyło krakowskie Archiwum X. Przeszukano okolice Zatoki Sztuki i zatrzymano kilka osób, jednak trudno mówić o przełomie. Media zalewają tezy bez cienia na potwierdzenie. Wielu już dziś twierdzi, że zagadka zaginięcia Iwony Wieczorek nie zostanie rozwiązana jeszcze przez długie lata.

Mama Iwony Wieczorek szczerze o córce. Jej słowa łamią serce

Iwona Kinda podczas eventu promującego dokument wzięła udział w panelu i udzieliła kilku wywiadów. W rozmowie z "Plejadą" wyjawiła, że traumatyczne emocje dalej są jej bliskie.

"Staram się przestać płakać, ale nie mogę. Staram się jakoś żyć w miarę normalnie w tym wszystkim, ale są takie momenty, jak dzisiaj, że strasznie się wzruszam, bo to jest moje, moja historia, historia mojej córki i chciałabym przez ten materiał pokazać, że ona była superdziewczyną, wkraczającą w dorosłe życie - jak każdy z nas w tym wieku" - tłumaczyła mama Iwony.

Mama Iwony Wieczorek o snach o córce

Kobieta została zapytana o sny, dzięki którym może być bliżej córki.

"Bardzo rzadko ją widuję. Miałam bardzo mało snów, jeśli chodzi o Iwonę. Przeważnie śni mi się jako małe dziecko - jeśli w ogóle mi się śni. Ostatni sen o Iwonie, jaki zapamiętałam, był taki, że przychodzi do mnie w pięknej białej sukience i mówi: "Mamo, nie płacz, ja już do ciebie nie wrócę" - wyznała bez ukrywania wzruszenia.

6 tysięcy policjantów złożyło oświadczenia. Wszystko dla sprawy Wieczorek

Ponieważ sprawa tak długo nie została rozwiązania, policja sięgnęła po ostatnią deskę ratunku. Portal natemat.pl ujawnił, że przed dwoma laty Prokuratura Krajowa zgłosiła prośbę do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, aby wszyscy funkcjonariusze złożyli pisemne wyjaśnienia w sprawie zaginionej nastolatki.

Zarządzenie objęło 6 tysięcy policjantów. Mieli pisemnie zadeklarować, że nie posiadają informacji na temat utrudniania śledztwa w sprawie Iwony Wieczorek ani korupcji związanej z tą sprawą. Pomimo tak poważnej decyzji - dalej panuje cisza.

Czytaj też:

Edyta Górniak w "Gościu Wydarzeń". Śpiewała przebój Tiny Turner

Nowe fakty o Wieczorek wstrząsną opinią publiczną. "Przerwą zmowę milczenia"

Sprawa Iwony Wieczorek i tajemnicza śmierć na cmentarzu. Sensacja ujawniona po latach!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Iwona Wieczorek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy