To miał być hit jesiennej ramówki, a okazał się... gniot. Stacja postanowiła zdjąć z anteny nowy show z Rozenek w roli ekspertki, gdyż nie jest zadowolona z wyników oglądalności oraz dotychczasowej realizacji.
Jak podaje "Super Express", nową edycję programu poprowadzi Dorota Szelągowska (35 l.), była żona Adama Sztaby i córka Katarzyny Grocholi. Nie ma jednak tego złego...
Tabloid dowiedział się, że Rozenek otrzyma od stacji "zasiłek" w wysokości 5 tys. zł miesięcznie, prawdopodobnie do czasu, aż znajdzie pomysł na Małgosię. Zapomoga ma również zatrzymać celebrytkę w stacji, i sprawić, by przypadkiem nie "podkupił" jej Polsat.
"TVN nie chce z niej całkowicie rezygnować. Co prawda nie ma teraz dla niej nowego formatu, ale żeby nie odeszła do Polsatu, przez rok stacja ma jej płacić miesięcznie po 5 tys. zł" - mówi informator gazety.
Początkowo Rozenek zastąpić miała Dorota Wellman, stacja postawiła jednak na nieco subtelniejszą Dorotę Szelągowską, przed którą - nie ma co kryć - bardzo trudne zadanie. Musi przyciągnąć przed telewizory większą liczbę widzów.
Jej dużym atutem jest to, że ma większe pojęcie o remontach niż Małgosia - w TVN Style prowadzi w końcu program "Dorota was urządzi", gdzie pomaga remontować mieszkania.
Co sądzicie - dobry wybór?
Zobacz również:
