Małgorzata i Radosław już jakiś czas temu publicznie przyznali, że marzą o powiększeniu rodziny. Wychowują razem dwóch synów z małżeństwa "Perfekcyjnej" z Jackiem Rozenkiem, ale chcieliby, aby w ich życiu pojawił się kolejny chłopiec lub dziewczynka. W przypadku tej drugiej możliwości Gosia ma nawet wybrane imię!
"Uwielbiam pełne imiona, jakbym miała córkę, to dałabym jej na imię Helena" - opowiadała niegdyś w wywiadzie dla "Pani".
Ona i mąż mają już zaplanowaną ciążę. Oczywiście nie zdradzili żadnych szczegółów, ale sam fakt starania się o dziecko ochoczo potwierdzili w mediach.
"Nasze mamy pytają często, kiedy dziecko. Ja bardzo lubię te pytania. Zawsze odpowiadamy, że my mamy wszystko zaplanowane. Tak jak wesele. Było wiadomo, kiedy. Wiedzieliśmy od dawna. Tak samo teraz. Po raz kolejny udzielamy konkretnej odpowiedzi" - mówiła Rozenek-Majdan.
Dodawała, że z pewnością nie udałoby jej się ukryć ciąży, bo po niej byłoby ją od razu widać. W obu poprzednich ciążach szybko sporo przytyła, więc domyśla się, że w następnej będzie podobnie.
Majdanowie bardzo szczerze i dość często rozmawiają w mediach o planach powiększenia rodziny, więc nic dziwnego, że co rusz prasa i fani doszukują się u Małgorzaty ciążowych kształtów. Tak było przy okazji jej zdjęć z jednej z ostatnich gali. Niektórzy sugerowali, że pod suknią Małgorzaty można dojrzeć krągłości.
W końcu głos zabrał Radosław, który zdementował plotki o rzekomym błogosławionym stanie żony.
"Sukienka zawiała i ułożyła się w inny sposób. Cała akcja była nakręcona przez media. Niektórzy dzwonili z gratulacjami. Mama dzwoniła, że czemu nie wie pierwsza. Jest granica dobrego smaku" - mówił Majdan w rozmowie z portalem "PrzeAmbitni".
Zobacz również:
