Od kilku miesięcy media żyją niemal wyłącznie rzekomym błogosławionym stanem byłej gwiazdy "M jak miłość".
Sama zainteresowana nadal nie potwierdziła tych informacji, choć zrobili to za nią niemal wszyscy jej znajomi.
Okazuje się, że Małgosia nie chciała zbyt szybko dzielić się ze światem tą radosną informacją.
Opowiedziała o tym tylko najbliższym i swoim pracodawcom.
To jednak wystarczyło, aby dowiedzieli się wszyscy!
Jak bowiem informuje "Fakt", osobą, która pierwsza się wygadała była Edyta Olszówka!
Aktorka dostała propozycję zastąpienia Małgosi w spektaklu "Kotka na gorącym blaszanym dachu".
Dzięki temu dowiedziała się o ciąży koleżanki bardzo wcześnie.
"Chodziła i mówiła, że teraz będzie grała w 'Kotce', bo Kożuchowska jest w ciąży. Wszyscy się tak naprawdę od niej dowiedzieli.
Małgosia chciała jak najdłużej cieszyć się swoim szczęściem z dala od gapiów. News o ciąży wypłynął, gdy była dopiero w 2. miesiącu.
Teraz temat ciąży jest tematem numer jeden wszędzie, gdzie się pojawia" - zdradza informator tabloidu.
Co ciekawe, Olszówka ponoć wszystkiego się wypiera, ale Małgorzata nie wierzy w jej zapewnienia.
Zobacz również:
