Gdy nikomu nieznana panna Kate Middleton zaczęła kręcić się wokół księcia Williama, nie brakowało spekulacji, że zapewne połasiła się na gigantyczny majątek rodziny królewskiej.Inni twierdzili, że chodziło jej głównie o zdobycie rozgłosu i splendoru. Mało kto wierzył w szczerość uczuć, a po latach widać, że to chyba rzeczywiście prawdziwa miłość.Cóż, na pewno Kate nie skusił majątek księcia. W końcu sama pochodzi z bardzo majętnej rodziny, co nigdy nie było tajemnicą. Tajemnicą była za to wielkość majątku rodu Middletonów.
Ale i to właśnie stało się jawne. Brytyjskie media podały, że sama firma należąca na razie do Carole i Michaela Middletonów warta jest 30 milionów funtów, co w przeliczeniu na złotówki daje grubo ponad 130 milionów złotych! Oczywiście Kate będzie musiała podzielić się spadkiem z siostrą i bratem. Jednak jeszcze przed poznaniem Williama dostała od rodziców luksusowe mieszkanie w prestiżowej londyńskiej dzielnicy, które warte jest ponad pięć milionów złotych. Media jej dotychczasowy majątek wyceniają na pięć razy tyle.
Oczywiście to wciąż o wiele mniej niż wynosi majątek jej męża, bo majątek samego Williama wycenia się na blisko 130 milionów. Nie mówiąc już o fortunie całej rodziny królewskiej, bo tę magazyn "Times" oszacował na 88 miliardów złotych! Bez wątpienia Kate, jej dzieci, wnuki i pewnie jeszcze prawnuki są ustawieni do końca życia. Pozazdrościć!




***








