Maja Chwalińska walczyła z depresją. Jej przyjaciel przerwał milczenie

Oprac.: Jowita Bis

Maja Chwalińska (20 l.) to jedna z najbardziej znanych polskich tenisistek. Pomimo sukcesów zawodowych, którymi może się pochwalić, jej życie prywatne wcale nie należy do szczęśliwych. Ponad rok temu wyznała, że zmaga się z depresją. O jej problemach postanowił opowiedzieć menadżer i jednocześnie przyjaciel dziewczyny.

Wojciech KUBIK/East NewsEast News

Maja Chwalińska ponad rok temu zamieściła w swoich mediach społecznościowych informację, na temat tego, że od końca 2019 roku choruje na depresję. Obecnie jej psychika jest w znacznie lepszym stanie niż wtedy. O jej zdrowiu postanowił opowiedzieć jej wieloletni przyjaciel Piotr Szczypka.

Maja Chwalińska chorowała na depresję? Jej przyjaciel wyjawił prawdę

Piotr Szczypka udzielił wywiadu "Super Expressowi", w którym postanowił przytoczyć wydarzenia, które miały miejsce ponad rok temu. To właśnie wtedy tenisistka wyjawiła, że choruje na depresję. Okazuje się, że kiedy dowiedział się, że jego przyjaciółka ma problemy ze zdrowiem psychicznym, od razu postanowił pomóc.

Myśleliśmy, jak ją z tego wyciągnąć. Maja przez ten rok wykonała bardzo dużą pracę. To nie jest tak, że została dotknięta czarodziejską różdżką i wszystko się zmieniło. Korzystała z pomocy specjalistów, jest bardzo inteligentną dziewczyną i powoli zaczęła wracać
powiedział Szczypka.

Okazuje się, że Piotr dowiedział się, że Maja ma problemy od dłuższego czasu. Dobrym krokiem według niego było to, że powiedziała o nich w social mediach. Dziewczyna dzięki wsparciu przyjaciół oraz rodziny mogła szybko wrócić do zdrowia.

Wiedziałem, że dzieje się z nią coś złego. Była smutna, nic jej nie cieszyło. Gdy opisała to wszystko w internecie i rozmawialiśmy na ten temat, to były naprawdę trudne chwile. Ale od razu zaczęła myśleć, jak znaleźć innych fachowców. Już wcześniej współpracowała z psychologami, ale to była rzadka usługa i nie dawała takich efektów. Wtedy zająłem się szukaniem dla niej pomocy i nigdy w nią nie zwątpiłem. Wiedziałem, że ma nieprzeciętny talent. Przez całe życie było trzeba odciągać ją od pracy, bo miała zaplanowaną każdą sekundę. W tym wieku ciężko jest wytrzymać taki profesjonalizm
powiedział Piotr.