Celebrytka dzięki wygłupom w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" dostała szansę wystąpienia na tegorocznym sylwestrze Polsatu.
Maja wcieli się tam w jedną z postaci, którą odgrywała w show.
Chodzi o słynną Sabrinę, która w latach 80. rozpalała mężczyzn piosenką "Boys".
Młodsza Bohosiewicz ma zamiar wystąpić w bardzo kusym i ponętnym stroju, co przy aktualnych mrozach może być zadaniem dość karkołomnym.
Celebrytka znalazła jednak na to sposób!
"Na kurtkę, czy jakiś kożuch pewnie nie mam co liczyć, bo muszę więcej odsłaniać niż zasłaniać.
Ale po występie od razu walnę sobie lufkę" - wyznała w "Fakcie" Maja.
Siostra Soni zapewnia jednak, że nie zamierza wychodzić pijana na scenę, bo zamierza do swego występu podejść bardzo profesjonalnie!
Będziecie oglądać?
