Reklama
Reklama

Magdalena Waligórska-Lisiecka wyjawiła prawdę o swoim małżeństwie!

Magdalena Waligórska-Lisiecka (40 l.) dawno nie była tak szczera!

Aktorka w 2016 roku poślubiła swojego kolegę po fachu, Mateusza Lisieckiego (33 l.), który po ślubie zdecydował się przyjąć także jej nazwisko i dziś posługuje się, podobnie jak żona, podwójnym.

W rozmowie z "Rewią" Magdalena Waligórska-Lisiecka opowiedziała o kulisach tej decyzji.

Jak się okazuje, był to pomysł jej męża.

"Kompletnie mnie tym zaskoczył. Bardzo interesuje się historią. Powiedział mi, że skoro mój tata nie ma syna, to moje rodowe nazwisko Waligórski herbu Odrowąż zaginie. Żeby tak się nie stało, sam je przyjął. Ten gest, choć uważany dzisiaj za szalenie nowoczesny, jest w istocie bardzo tradycyjny" - wyznała tygodnikowi.

Reklama

Aktorka zdradziła również, jakim są małżeństwem. Jeśli ktoś myślał, że w ich związku panuje spokój i harmonia, był w błędzie!

"Bardzo silnie wyrażamy emocje. Potrafimy się i pokłócić, ale i okazać sobie miłość w bardzo spontaniczny sposób. Można powiedzieć, że jesteśmy do pewnego stopnia włoskim małżeństwem" - powiedziała, dodając, że talerze w ich domu wprawdzie nie latają, jednak na pewno nie jest spokojnie.

Choć oboje mają temperament, to, jak sama wyznała, i tak świetnie się ze sobą dogadują.

Największym szczęściem pary są ich dzieci, których wychowanie jest też nie lada wyzwaniem.

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magda Waligórska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy