12 marca telewizja TVN wyemitowała odcinek, w którym Gessler ze swoim programem wybrała się do pizzerii West End.
Jej właścicielka na samym początku przyznała, że z wykształcenia jest ekonomistką, lokal przejęła przypadkiem i, bynajmniej, nie jest on jej pasją.
Podczas pierwszego spotkania gwiazda TVN postanowiła sprawdzić nieco kompetencje kobiety dotyczące kuchni włoskiej.
Gessler: Co to jest pizza, skąd ona się w ogóle wzięła?
Właścicielka pizzerii: We Francji?
Gessler: Litości! A ponowie wiedzą? (zwróciła się do kucharzy)
Kucharze: Chyba w Stanach
Gessler: W jakim regionie stworzono pizzę?Kucharze: yyyyy
Gessler: To nie jest włoska pizzeria. A jaka?
Właścicielka pizzerii: Angielska?
Podczas spaceru po lokalu uwagę Gessler zwróciła brudna kanapa. "To sperma, siki, sos od pizzy, cola, co to jest?" - dopytywała.
Właścicielka lokalu tłumaczyła, że przestała dbać o pizzerię przez... rozwód, brak funduszy i fakt, że zmuszona była mieszkać pod jednym dachem z byłym mężem!
"Wy tu robicie gówno, nie jedzenie" - grzmiała kreatorka.
Zobacz również:
