Maciej Zakościelny nieprzygotowany w śniadaniówce zaliczył wpadkę
Maciej Zakościelny (41 l.) w najnowszej wersji kultowej komedii "Kogel Mogel" wciela się w rolę dorosłego już Piotra, syna docenta Mariana Wolańskiego. Jego rola w trzeciej części została dość mocno skrytykowana. Aktor jednak nie zrażony niepowodzeniami postanowił zaprosić widzów do kin.
W ostatnią niedzielę, 9 stycznia, był gościem programu "Dzień dobry TVN". Towarzyszyła mu, grająca wraz z nim w "Koglu Moglu 4" Aleksandra Hamkało. Polski Brad Pit, jak nazywany jest Zakościelny, zachęcał, by przyjrzeć się roli Piotra Wolańskiego, by dostrzec w nim nie dziecko, ale postać dramatyczną. Czy aby nie przesadził z analizowaniem komediowej postaci?
Na koniec rozmowy Maciej Zakościelny już całkiem się poplątał. Chciał powiedzieć, że w filmie po raz ostatni zagrała Katarzyna Łaniewska, ale też Paweł Nowisz. Jednak jego nazwiska nie mógł sobie przypomnieć. Wspomniał też o Krzysztofie Kiersznowskim, którego pomylił z reżyserem Kieślowskim.
Jest to również pożegnanie tym filmem z niektórymi aktorami, którzy już odeszli, pani Łaniewska, pan Paweł yyy Boże yyy JOWISZ, Nowisz, pan profesor i Krzysztof Kier... Kieślowski, który... KIERSZNOWSKI, który zagrał wspaniały epizod, ale jest yyy...
Chyba to nie był dobry dzień dla Macieja Zakościelnego. Widzieliście tę wpadkę?
Zobacz też:
Joanna Opozda w bardzo złym stanie po skandalu z ojcem! Płyną smutne wieści!Ojciec Joanny Opozdy strzelał do rodziny? Jest komentarz gwiazdyAustralian Open. Novak Djokovic ma opuścić areszt imigracyjny
