
Jak podają zagraniczne media, para aktorów z kultowych produkcji "Kevin sam w domu" i "Nie ma to jak hotel", Brenda Song i Macaulay Culkin zostali rodzicami. Ich pierwsze dziecko przyszło na świat 5 kwietnia 2021 roku w Los Angeles. Syn celebrytów dostał imię po jednym z członków rodziny Culkina.
O tym, że para planuje powiększenie rodziny wiadomo było już od zeszłego roku. Gwiazda filmu "Kevin sam w domu" zdradził w rozmowie z magazynem "Esquire", że razem z Brendą czekają na odpowiedni moment.
Bardzo się staramy - powiedział wymownie - Próbujemy ustalić dobry moment. Nic nie jest bardziej podniecające od momentu, w którym Twoja kobieta wchodzi do pokoju i mówi "Kochanie, mam owulacje" - zwierzał się w wywiadzie.
Odpowiedni czas właśnie nadszedł. Na świecie powitaliśmy syna pary: Dakotę Song Culkina. Imię dziecka jest formą hołdu aktora dla swojej zmarłej siostry.
Kobieta zginęła 10 grudnia 2008 roku w wyniku potrącenia przez samochód przed jednym z barów w Los Angeles. Co prawda od razu po zdarzeniu przewieziono ją do szpitala, ale ze względu na zbyt poważne obrażenia, nie udało się jej uratować. Zmarła, mając zaledwie 30 lat.
Zagraniczny magazyn skontaktował się z nimi w sprawie oficjalnego oświadczenia, jednak para bardzo krótko skomentowała narodziny dziecka:
Jesteśmy przeszczęśliwi
Zdecydowanie aktorzy są już wprawieni w sztukę opieki. Brenda Song i Macaulay Culkin posiadają dwa koty, psa, niebieską papużkę i rybkę o imieniu Cynamonka.
Nam nie pozostaje nic innego, jak życzyć parze spełnienia w rodzicielstwie!
***








