Brytyjska gwiazda programów rozrywkowych od zawsze była dość otyła. Jak wyznała magazynowi "Ok!" wcześniej nie zwracała uwagi na swoją sylwetkę.
Dopiero kiedy zaczęła mieć problemy ze zdrowiem, wzięła się za siebie i zaczęła zdrowo jeść oraz ćwiczyć. "Teraz jem wprawdzie często, ale są to małe porcje" - zdradza sekret swojej diety. "Po osiemnastej staram się już nic nie jeść" - dodała.
Wyznała również, że zupełnie zrezygnowała z pieczywa, a także alkoholu. Oprócz tego zapisała się na zumbę. "To bardzo fajna i zabawna forma ruchu" - powiedziała. "Dzięki temu, że schudłam, jestem teraz dużo szczęśliwsza niż wcześniej. Ubyło mnie aż połowę!" - zdradziła.
Choć zrzuciła aż 50 kilogramów, jest coś, co nadal jej się nie podoba. Wyznała, że przeszkadza jej zwisająca skóra. Aby rozwiązać ten problem, Lisa Riley zamierza odwiedzić klinikę chirurgii estetycznej.
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów
