W Warszawie odbyła się ostatnio charytatywna gala, na którą zostali zaproszeni znani dziennikarze, przedstawiciele kina czy teatru oraz liczni biznesmeni.
Podczas charytatywnego wydarzenia obowiązywał specjalny dresscode. Na głowach celebrytek pojawiły się wianki z kwiatów lub inne roślinne akcenty.
Joanna Przetakiewicz postawiła oczywiście na wianek "na bogato", z kolei Anna Lewandowska wybrała nieco delikatniejszą opaskę.
Przetakiewicz motywuje na obozie Lewandowskiej
Dla obu pań był to bardzo intensywny dzień, o czym oczywiście informowały na swoich social mediach. Anna Lewandowska jest w trakcie prowadzenia swojego obozu treningowego, w którym bierze udział m.in. Małgorzata Rozenek-Majdan.
Trenerka w czwartek zaprosiła z kolei Joannę Przetakiewicz, która wygłosiła zebranym paniom motywacyjną przemowę. Milionerka po zakończonym spotkaniu była zachwycona panującą tam atmosferą. Przetakiewicz nie mogła jednak zostać zbyt długo, bo musiała szybko wracać do Warszawy.
Lewandowska musiała pilnie opuścić obóz
To samo zrobiła także Lewandowska, która zostawiła swoje podopieczne, nad czym nieco ubolewała. Powodem była wspomniana charytatywna kolacja. By zdążyć na czas Joanna wynajęła helikopter, którym podwiozła także Lewą.
"Teleportacja. Słuchajcie, jestem w Warszawie, ale w nocy wracam oczywiście do moich uczestniczek, żeby poprowadzić trening, także szybka akcja w Warszawie" - ogłosiła po przybyciu do stolicy Anna.
Żona Roberta pobiegła do makijażystki gwiazd oraz Maćka Zienia, który przygotował dla niej wyjątkową kreację na wieczór. Była to błękitna sukienka z dopasowaną kolorystycznie marynarką.
Na imprezie ponownie Anna spotkała się z Joanną. Panie nie szczędziły sobie komplementów, a Przetakiewicz zapewniła, że na następny obóz Lewandowskiej sama się wybierze.
"Kochani, ja dzisiaj tempo szalone, Formuła 1, bo najpierw u Ani Lewandowskiej na obozie, gdzie było po prostu genialnie. Na następny już sama na pewno pojadę. Spotkałam się ze wspaniałymi dziewczynami, w ogóle energia, top, petarda. No a teraz wielka, piękna gala" - wyznała Joanna.
Tłum gwiazd na charytatywnej kolacji
Na samej gali pojawił się tłum wyjątkowych osobistości. Paparazzi w drodze na imprezę spotkali m.in. Tomka Lisa, Edwarda Miszczaka, Alana Starskiego, Annę i Jerzego Staraków, Omenę Mensah, Zosię Ślotałę z bratem Emila Hajdara.
Z wiankiem na głowie zaprezentowały się także dziennikarki: Katarzyna Kolenda-Zaleska i Dominika Wielowieyska.
Kto wypadł najlepiej?
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Rubikowie z dziećmi ubrani w takie same stroje tańczą do rytmu. "Fiki miki na Waikiki"
"Sanatorium miłości 4": wielka niespodzianka dla widzów na długi weekend. Będziecie zachwyceni
Łukasz Remiś: "Matrix Zmartwychwstania", praca przy nim była przyjemnością
