Jak donosi "Super Express", polscy gwiazdorzy nie mają żadnych oporów, by swoją twarzą firmować środki na potencję, choć - jak zaznaczają - sami nie muszą ich brać. Tabloid dowiedział się, że jedna z agencji reklamowych poszukuje obecnie wiarygodnego aktora, który zgodziłby się wystąpić w reklamie takiego specyfiku.
Kilka telefonów i... okazało się, że większości z nich nie trzeba było nawet namawiać! Podobno Marcin Dorociński od razu przystał na propozycję, choć podkreślił, że jego samego problemy z potencją nie dotyczą.
Tomasz Jacyków od razu poprosił o ustalenie terminu spotkania ze swoim menedżerem. Artur Barciś miał pewne wątpliwości, ale uznał, że jeśli reklama będzie zabawna, to z przyjemnością w niej wystąpi. Janowi Nowickiemu oferta spodobała się natychmiast. Andrzej Łapicki wyraził zainteresowanie, ale poprosił o czas od zastanowienia. O dziwo, żaden z panów nie pytał o... honorarium!
czytaj więcej
