Australijska seksbomba pozostaje solo od czasu zerwania zaręczyn z Olivierem Martinezem i podobno ma już dosyć samotności. Teraz szuka "przystojnego i odnoszącego sukcesy" mężczyzny, i wcale nie wstydzi się prosić o pomoc.
"Od faceta wymaga, aby był przystojny i odnosił sukcesy w karierze zawodowej, inaczej szybko się nim znudzi. Co ważniejsze, musi być solidny, tak, aby można na nim polegać. Konsekwencje wyboru nowego chłopaka dla Kylie są ogromne i jest zdeterminowana, by nie popełnić tych samych błędów" - zaanonsował poszukiwania rzecznik prasowy gwiazdy.
W ostatnim czasie Kylie widziana była często z Alexandrem Dahmem (39 l.), żonatym reżyserem. Co więcej, żona Dahma jest w ciąży, co budzi jeszcze większe kontrowersje. Piosenkarka szybko ucięła wszelkie spekulacje:
"Nigdy nie byłam niewierna w stosunku do swojego partnera i byłoby dla mnie czymś kompletnie niemoralnym, by być związaną z żonatym mężczyzną" - stwierdziła gwiazda w wywiadzie.
Rękawica została rzucona drodzy panowie, wystarczy być przystojnym i odnosić sukcesy, by przy odrobinie szczęścia zostać nowym chłopakiem znanej gwiazdy muzyki pop.
