Gdy jego ukochana, modelka Renata Kaczoruk (30 l.) zgłosiła się do telewizyjnego show "Azja Express" w TVN, Kuba Wojewódzki mocno trzymał kciuki za jej karierę. Później, gdy Renulka swoją postawą zraziła do siebie pozostałych uczestników programu oraz telewidzów, gwiazdor TVN z zaangażowaniem bronił swej partnerki przed krytyką w mediach oraz atakami w internecie.
Na wiele to się jednak nie zdało: łatka wyniosłej, lekceważącej wszelkie zasady i opryskliwej "Żenulki" przylgnęła do niej na dobre. Modelka długo robiła dobrą minę do złej gry, aż wreszcie oświadczyła, że ma dość show-biznesu i musi się od niego odciąć.
Czy Kuba Wojewódzki uznał to za porażkę? Niekoniecznie. Jak podejrzewa zaprzyjaźniona z nim osoba, showman mógł w ten sposób realizować chytry plan.
- Musiał wiedzieć, że kamera obnaży trudny charakter Renaty i zaleje ją fala nienawiści - twierdzi informator "Twojego Imperium". - Może o to mu chodziło: zniechęcić ją do show-biznesu. Teraz będzie mu łatwiej namówić ją na dziecko.
Ostatnie tygodnie para spędzała w Brazylii. Czy wrócą już we troje?

***Zobacz więcej materiałów








