Jak ujawnił na Facebooku wokalista Ich Troje, od dłuższego czasu
dręczony jest przez nachalną wielbicielkę. Kobieta miała m.in. grozić
śmiercią żonie artysty, Dominice Tajner.
"Groziła śmiercią mojej żonie. Są na to dowody" - ujawnił na Facebooku. Według Michała Wiśniewskiego, dręcząca rodzinę wokalisty kobieta jest chora psychicznie.
"Ja w sądzie obiecałem dowody na jej chorobę, aby jej pomóc" -
napisał o fance, która według artysty jest wykorzystywana przez inną
kobietę.
"Jest wyniszczana przez oszustkę, która każe jej brać kredyty,
pożyczki i inne dobra na rzecz MW [Michała Wiśniewskiego], ale nic po
pierwsze do mnie nie trafia, a po drugie ich nie potrzebuję" -
informuje.
"Kilkakrotne interwencje policji w trakcie jej ataków, zarówno na
rodziców, jak i mój dom, nie dały podstaw jej ubezwłasnowolnienia" -
ujawnił.
Kłopoty z natrętna fanką nie przeszkadzają Michałowi Wiśniewskiemu w pracy. "Jak na razie mam się dobrze i wszedłem do studia, żyję więc w swoim
żywiole, a takie sytuacje są jedynie wyniszczające psyche w najmniej
odpowiednim momencie" - napisała na Facebooku.
Czytaj więcej:
