Związek księcia Harry'ego i Meghan Markle od początku budzi spore emocje. Wybranka wnuka królowej Elżbiety nie do końca bowiem wpasowuje się w model idealnej narzeczonej dla księcia. Do niedawna była aktorką, ma za sobą rozwód i... roznegliżowaną sesję zdjęciową.
Jednak serce nie sługa i rodzina królewska musiała zaakceptować wybór Harry'ego co do przyszłej małżonki.
Narzeczeni już szykują się do ślubu. Wydawałoby się, że teraz może być już tylko lepiej i wszelkie poważniejsze problemy zostały już rozwiązane, lecz chyba nie do końca tak jest.
Jak podaje "National Enquirer", książę od jakiegoś czasu jest szantażowany przez krewnego Meghan! Mężczyzna ma domagać się corocznego wpłacania na jego konto 1,5 miliona dolarów. W przeciwnym razie opublikuje najbardziej wstydliwe sekrety Markle wraz z intymnymi zdjęciami i prywatnymi filmami.
"Wiadomość była jasna: Harry, jeśli chcesz bronić prywatności Meghan, będzie cię to słono kosztować" - czytamy.
Źródło zbliżone do brytyjskiej rodziny królewskiej twierdzi, że "Harry jest niesamowicie opiekuńczy i za wszelką cenę będzie bronił ukochanej, ale taktyka zastraszania nie zadziała na pałac".
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów:
